Reklama

Agnieszka Kaczorowska jest już w domu po porodzie. Aktorka i tancerka zaledwie trzy dni temu urodziła swoją drugą córeczkę - Gabrysię. Gwiazda rodziła w Centrum Porodów Naturalnych w Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny, i jak sama pisała był to piękny naturalny poród. A do tego błyskawiczny.

Reklama

To było coś niesamowitego i błyskawicznego! ???? Za mną kompletnie inny poród niż 2 lata temu… taki wymarzony, upragniony. Taki poród po którym czuję się heroską!

Teraz pokazała na swoim profilu instagramowym drugie zdjęcie z córeczką - już z domu. Widzimy na nim jak Kaczorowska-Pela karmi Gabi piersią. Przy okazji napisała, jak zamierza podejść drugim razem do tematu karmienia piersią.

Zobacz także: Mąż Agnieszki Kaczorowskiej zdradził szczegóły jej porodu! Tak pomagał jej urodzić Gabrysię

Agnieszka Kaczorowska pokazała na zdjęciu jak karmi piersią Gabi

Tancerka znana z „Tańca z gwiazdami” podzieliła się z innymi mamami swoimi obserwacjami na temat karmienia piersią. Gwiazda w ten sposób postanowiła uczcić Światowy Dzień Karmienia Piersią.

My już szczęśliwie w domu - zaczęła swój wpis Kaczorowska. - Zaczynamy przygodę z karmieniem od początku… Poprzednim razem trwała ona 16 miesięcy i było to niesamowite doświadczenie. Teraz też nie wyobrażam sobie inaczej! Na razie się siebie uczymy… - napisała.

Instagram/agakaczor/

Agnieszka Kaczorowska-Pela tym razem zamierza coś jednak zmienić:

(…) chcę dodatkowo oddawać mleko do banku mleka kobiecego… Coś, co powinnam zrobić już poprzednim razem.

Przy okazji nawiązała do kontrowersji, które ciągle wywołuje karmienie piersią.

Każda z nas dokonuje swoich wyborów. Za każdą z nas stoi inna historia. Temat karmienia jest drażliwy, o czym przekonuję się tutaj od ponad dwóch lat… Natomiast z okazji #swiatowydzienkarmieniapiersia chcę po prostu z całego serca życzyć wszystkim mamom siły i wytrwałości w #KP. ❤️ Niesie to za sobą ogrom korzyści dla Maluszka i dla Mamy - napisała.

Reklama

Pokazała też naprawdę piękne zdjęcie, na którym widzimy ją karmiącą swoją trzydniową córeczkę.

Reklama
Reklama
Reklama