Agnieszka Dygant znów jest na językach. Aktorka za sprawą premiery filmu "Listy do M. 4" odwiedziła studio "Dzień dobry TVN". Widzom nie umknął fakt, że jej twarz bardzo się zmieniła. I choć sama aktorka przyznała, że jest to efekt noszenia aparatu ortodontycznego, nie wszyscy jej uwierzyli. Tuż po wybuchu spekulacji na temat jej wyglądu, Dygant opublikowała długie InstaStory, na którym dzieli się z fanami emocjami dotyczącymi ćwiczeń. Czy naturalna i bez makijażu aktorka nadal wydaje się Wam odmieniona?

Reklama

Agnieszka Dygant pokazała, jak ćwiczy. Bez makijażu!

Aktorka podzieliła się za pośrednictwem Instagrama emocjami związanymi z ćwiczeniami. Dygant otwarcie przyznała, że nie ma ani ochoty, ani sił, by ćwiczyć, ale poczuła się zmotywowana dzięki słowom swojej koleżanki po fachu Małgorzaty Kożuchowskiej. Małgosia jest przecież idealnym przykładem do naśladowania. Aktorka może pochwalić się doskonałą sylwetką.

Sama Dygant także ma szczupłą i wyćwiczoną sylwetkę. Jednak taki efekt należy utrzymywać za pomocą treningów. Dlatego nie próżnuje i przyznaje, że jest coraz mniej czasu do lata, a to właśnie wtedy chcemy najbardziej popisać się idealną sylwetką.

Przy okazji tych nagrań możemy zobaczyć Dygant w całkowicie naturalnym anturażu. Aktorka nie przejmuje się komentarzami, jakie krążą o niej w sieci odkąd pojawiła się w DDTVN i na złość krytykującym pokazała się właśnie w naturalnych i niezobowiązujących okolicznościach. Dygant tuż po ćwiczeniach jest zgrzana i zmęczona. Jak myślicie, czy faktycznie wielka zmiana, jaką zauważyli fani, jest naprawdę spowodowana noszeniem aparatu ortodontycznego?

Zobacz także: Dziś jest na ustach wszystkich! Zobaczcie metamorfozę Agnieszki Dygant

Zobacz także

Agnieszka pokazała się bez makijażu.

Instagram

Myślicie, że aktorka poprawiała swoją urodę? Widzowie DDTVN nie do końca uwierzyli, że zmiana rysów twarzy jest spowodowana noszeniem aparatu ortodontycznego.

Dygant od zawsze zachwycała nietuzinkową urodą.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama