Agnieszka Chylińska i afera o catering na ramówce TVN. Co tak naprawdę się wydarzyło?
Agnieszka Chylińska zabrała głos w sprawie ramówki TVN i posiłków, które brała na wynos dla dzieci. Jak to tłumaczy?
Agnieszka Chylińska od lat pojawia się na ramówkach TVN, jako jurorka "Mam talent", i zawsze szybko z nich znika - artystka, słynąca z chronienia swojej prywatności, nie udziela żadnych wywiadów, a rozmawia tylko z osobami, które z nią współpracują. Podczas ostatniej konferencji ramówkowej było podobnie - zanim jednak Agnieszka wyszła z imprezy, zahaczyła o strefę cateringową. I właśnie dlatego w sieci rozpętała się spora afera. O co poszło?
Zobacz także: Mąż Agnieszki Chylińskiej to najbardziej tajemnicza postać w show-biznesie. O Marku wiemy coraz więcej
Agnieszka Chylińska wyniosła jedzenie z ramówki TVN?
Tuż po ramówce TVN serwis Pudelek.pl poinformował, że zanim Agnieszka Chylińska wyszła z ramówki, poprosiła kelnera o spakowanie jedzenia na wynos:
Agnieszka uciekła z ramówki, nie udzielała wywiadów. Szybko poszła do strefy jedzenia i poprosiła kelnera o zapakowanie posiłków na wynos. Wszyscy byli w szoku - czytamy.
Chylińska miała żartować, że bierze jedzenie dla swoich dzieci, żeby pomyślały, że sama coś ugotowała. Czy rzeczywiście tak było?
Agnieszka Chylińska rzadko kiedy reaguje na wszelkie informacje, które pojawiają się o niej w sieci, tym razem w krótkim poście na Instagramie odniosła się do sensacji portalu pisząc:
Kiedy prosisz o spakowanie kilku ciasteczek dla dzieci, a okazuje sie, że to mega obciach, bo przeciez w domu sztab kucharek ma wszystko gotowe i czeka z trzema rodzajami tortu ????????♀️
A ponieważ byliśmy świadkami tej sytuacji możemy śmiało potwierdzić, że rzeczywiście, Agnieszka Chylińska stojąc w kolejce do cateringu (kelnerzy podawali jedzenie gościom) poprosiła jednego z nich o zapakowanie dosłownie kilku słodkości (nie zaś pełnych posiłków) dla swoich dzieci. Była jednak wyraźnie speszona swoją prośbą. A nie powinna, bo nie była jedyną osobą na ramówce TVN, która poprosiła o zapakowanie jedzenia.
W obronie Agnieszki stają fani, którzy piszą, że na świecie marnuje się tyle żywności, że jej prośba wydaje się dla nich naturalna. A biorąc pod uwagę fakt, że na tego typu konferencjach jest pełno jedzenia, które nie zawsze schodzi, ciężko się z nimi nie zgodzić:
Uważam że bardzo dobrze zrobiłaś i biorąc pod uwagę marnotrastwo jedzenia nie tylko na takich imprezach to wszyscy na wynos powinni dostawać to co nie zjedzono szkoda pracy i pieniędzy innych
Cudownie, że mama zawsze pamięta o dzieciach????❤️
Zawsze tak moja mama robiła po konferencji i byliśmy ❤️❤️
Zobacz także: Agnieszka Chylińska szczerze o macierzyństwie. "Musiałam umrzeć a wraz ze mną wszystko, w co wówczas wierzyłam"