Reklama

Przyjazd Britney Spears do Polski był jednym z największych wydarzeń medialnych tego roku, choć trwał zaledwie kilka godzin. Wizyta piosenkarki okazała się jednak niezwykle owocna, zarówno dla fanów, jak i dziennikarzy. Gwiazda zdążyła nawet zachwycić się jednym z naszych celebrytów. Przypomnijmy: Britney wpadł w oko polski gwiazdor. Ma u nas opinię playboya

Reklama

Szansę na rozmowę z Britney miały tylko największe stacje telewizyjne - wśród nich znalazła się ekipa TVP i "Pytania na Śniadanie". W roli reporterki wystąpiła Agata Nizińska, dla której był to debiut jako dziennikarki i nie ukrywała, że trochę ją to stresowało. Po rozmowie z gwiazdą Nizińska przyznała jednak, że to Britney była chyba bardziej zestresowana całą sytuacją, a redakcje miały bardzo mało czasu na przeprowadzenie wywiadów. Samo spotkanie wspomina bardzo ciepło.

Jest bardzo opanowana, sympatyczna, ale odniosłam wrażenie, że była dość spięta i ją sporo kosztowały te wywiady. Oczekiwaliśmy, że ona wejdzie na totalnym luzie, a tutaj się okazuje, że wcale nie do końca. Wydawało mi się, że ja będę bardziej spięta, natomiast ona siedziała na początku ściskając za przeguby dłoni, potem to się trochę rozluźniło. Króciutkie były te wywiady, ogólnie było bardzo mało czasu na to - tłumaczyła Nizińska w Pytaniu na Śniadanie.

Poniżej możecie zobaczyć wywiad z Britney z "Pytania na Śniadanie". Rzeczywiście aż tak się stresowała?

Zobacz: Jastrzębska rozmawiała z Britney. Zdradziła zaskakujące kulisy wywiadu z gwiazdą

Reklama

Spotkanie Britney Spears i Dody:

Reklama
Reklama
Reklama