Reklama

Nowy program Agaty Młynarskiej buzi sporo emocji. Prowadzone na żywo przez 5 dni w tygodniu show to nie lada wyzwanie, na co najlepszym dowodem są ostatnie problemy Agaty ze zdrowiem. Jak donosi magazyn "Flesz", pod koniec trzeciego tygodnia prowadzenia "Świat się kręci" dziennikarka bardzo źle się czuła.

Reklama

W piątek 20 września atmosfera w studiu była bardzo nerwowa, bo nikt nie wiedział, czy Młynarska da radę wystąpić na żywo. Udało się, ale podczas całego nagrania czuwał lekarz gotowy udzielić pomocy. Gdy zgasły światła reflektorów, okazało się, że Agata musiała jechać do szpitala.

- Nie wzywaliśmy karetki, zawiózł ją tam Przemysław Schmidt, narzeczony. Jeszcze w poniedziałek czuła się źle, aby ale jak to ona, stanęła w studiu i zrobiła swoją robotę - tłumaczy "Fleszowi" osoba z telewizji.

Okazało się, że dziennikarka była odwodniona i bardzo osłabiona. W weekend przyjmowała kroplówki, a potem codziennie jeździła do szpitala na kontrolę. Na szczęście praca Agaty zostaje coraz mocniej doceniana przez widzów, bowiem według ostatnich wyników oglądalności - na "Świat się kręci" stawia ponad milion oglądających telewizję.

Życzymy Agacie powrotu do zdrowia!

Zobacz: "Agata szuka szczęścia tam gdzie chce"

Reklama

Gwiazdy w programie Agaty Młynarskiej:

Reklama
Reklama
Reklama