Adę Szulc pierwszy raz zobaczyła cała Polska dzięki programowi "X-Factor", w którym wschodząca piosenkarka była kreowana przez stację TVN na dziewczęcą, pełną świeżości uczestniczkę. Po zakończeniu show Ada postanowiła konsekwentnie realizować swoje plany zawodowe, nagrała piosenkę promującą film "Big Love" i przy okazji wybrała nieco dojrzalszy image. Pojawiając się na salonach towarzyszą jej wyzywające, kobiece stylizacje podkreślające jej figurę.

Reklama

Wczoraj Ada była gwiazdą wieczoru podczas koncertu "Ladies 4 Ladies", w którym zaprezentowała kilka utwór z nadchodzącej płyty. Piosenkarka wybrała mieniącą się milionami cekinów kreację, do której założyła seksowne czarne szpilki. Przy okazji Szulc pochwaliła się swoimi zgrabnymi nogami.

O ile wcześniej nie do końca byliśmy przekonani co do looku Ady (czytaj: Szulc dodała sobie kilka lat), tak tym razem musimy szczerze przyznać, że wygląda bardzo dobrze. Oby tak dalej.

Reklama

chimera

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama