74-letni Karol Strasburger o opiece nad dwuipółletnią córką. "Dopóki mnie to nie złości..."
TYLKO U NAS! 74-letni gospodarz "Familiady" i jego młodsza o niemal czterdzieści lat żona niedawno zostali rodzicami. Jak Karol Strasburger radzi sobie w tej roli.
Laureat tegorocznego SuperWiktora ożenił się po raz trzeci w 2019 roku. Jego żoną została Małgorzata Weremczuk, która porzuciła dotychczasową karierę w branży reklamowej i public relations na rzecz prowadzenia zawodowych interesów męża. Parę, która poznała się na weselu przyjaciół, połączyło ich m.in. zamiłowanie do aktywności i sportu. Karol Strasburger, który 2 lipca skończy 75 lat, uprawiał w młodości wyczynowo gimnastykę przyrządową. Potem zaczął jeździć na nartach, grać w hokeja na rolkach i pływać na desce surfingowej. W 2002 roku został wicemistrzem świata aktorów w pływaniu. Należy też do aktorskiego klubu tenisowego i regularnie odnosi sukcesy w turniejach. Świetna forma fizyczna niewątpliwie przydaje mu się na co dzień, szczególnie że gwiazdor TVP i jego 37-letnia ukochana wychowują dwuipółletnią córeczkę. Jak prowadzący "Familiadę" radzi sobie w tej roli?
Karol Strasburger od początku był gotowy poświęcić Laurze swój cały wolny czas. Ojciec idealny?
W listopadzie 2019 roku 72-letni Karol Strasburger i jego 35 letnia żona zostali rodzicami. Każdy wie, że małe dziecko wymaga od rodziców poświęcenia mu sto procent uwagi. Karol Strasburger uważa, że potrzeba jej nawet więcej:
- Kiedy dziecko przychodzi na świat, trzeba mu poświęcić 150 procent naszego czasu”, wyznał aktor w rozmowie z "Party".
Prowadzący "Familiadę" jest zdania, że najpierw musimy sami dorosnąć do sytuacji, kiedy jesteśmy gotowi poświęcić swojemu dziecku czas, dojrzeć do rodzicielstwa:
- Do odpowiedzialności za dziecko i przyjemności z nieprzespanych nocy po jego narodzinach trzeba dorosnąć - powiedział nam aktor.
Sam woli dziś posiedzieć z Laurą, niż np. iść do kina, bo czas spędzony z córką ma dla niego wielką wartość. Zmienia jej pieluchy i wstaje, kiedy mała zapłacze, ale nie stanowi to dla niego problemu:
- Czasem pobudka o trzeciej, czwartej rano nie jest wygodna, kiedy muszę rano pracować, ale dopóki mnie to nie złości, wszystko jest w porządku - stwierdził Karol Strasburger.
Zobacz także: Karol Strasburger został ojcem w wieku 72 lat. Jakim jest ojcem? Zdradza jego żona Małgorzata
W rozmowie z „Party” przyznał, że bywa bardzo zmęczony, ale uważa to za "fajne poświęcenie", bo jego rezultatem jest silniejsza więź z córką. Po jej narodzinach aktor przekonał się, że Laura stanowi sens jego życia. To jej chce przekazać wszystkie swoje życiowe zasady i wartości. Ojciec idealny?
Więcej w nowym numerze „Party”, już w sprzedaży!