Reklama

22 czerwca wieczorem firma OceanGate przekazała, że "zginęły wszystkie osoby na pokładzie łodzi podwodnej Titan". Akcja ratunkowa trwała od niedzieli, 18 czerwca. Już po 105 minutach od rozpoczęcia podróży komercyjnej jednostki było wiadomo, że coś jest nie tak. Najpierw urwał się kontakt z łodzią, która później nie wynurzyła się o ustalonej porze. Warto przypomnieć, że pięcioro osób miało zejść na głębokość około czterech kilometrów, by zwiedzić wrak Titanica.

Reklama

19-letni Suleman Dawood dołączył do załogi tylko dla ojca

Przed godziną 21:00 polskiego czasu poznaliśmy tragiczny finał poszukiwań łodzi podwodnej Titan. Specjaliści przeszukujący dno oceanu trafili na fragmenty wraku jednostki komercyjnej. Pozostałości znajdują się ok. 1600 stóp od dziobu Titanica. Zdaniem ekspertów najprawdopodobniej doszło do implozji. Wskutek rozszczelnienia ścian łodzi te zapadły się do wewnątrz.

ITALYPHOTOPRESS/REPORTER

Zobacz także: Akcja ratunkowa łodzi podwodnej Titan. Miliarder i jego 19-letni syn czekają na cud

Najmłodszą ofiarą jest syn Shazhady Dawooda, członka jednej z najbogatszych pakistańskich rodzin. Po tragedii głos zabrała ciotka 19-latka. Pogrążona w żałobie kobieta w rozmowie z NBC News ujawniła, że Suleman Dawood nie chciał wziąć udziału w wyprawie. Nastolatek miał być wręcz "przerażony" na myśl zejścia na dno Atlantyku.

Dlaczego chłopak zmienił zdanie? Z relacji Azmeh Dawood wynika, że 19-latek dał się namówić, by zadowolić ojca, zwłaszcza że zbliżał się Dzień Ojca. Starsza siostra miliardera przyznała, że nadal nie może pogodzić się z tragedią, która dotknęła jej rodzinę.

Czuję niedowierzanie. To nierealna sytuacja. To było niepodobne do żadnego doświadczenia, jakie kiedykolwiek przeszłam — powiedziała kobieta.

HANDOUT/AFP/East News

Zobacz także: Przyjaciółka wyznała prawdę o relacji Anastazji z jej partnerem

Choć Azmeh Dawood w ostatnich latach straciła kontakt z bratem, to podkreśliła, że nigdy nie przestała go kochać. Po tym, jak u siostry miliardera zdiagnozowano stwardnienie rozsiane, kobieta przeprowadziła się do Amsterdamu, by mieć dostęp do medycznej marihuany, która ma łagodzić objawy postępującej choroby. Członkowie rodziny — w tym Shazhada Dawood — nie pochwalali jej wyboru.

Był moim braciszkiem, trzymałam go na rękach, kiedy się urodził — przekazała z bólem.

Reklama

Nie podano jeszcze oficjalnej przyczyny implozji łodzi podwodnej. Eksperci skłaniają się do hipotezy, według której awarię spowodowała wada konstrukcji. Warto przypomnieć, że szef firmy OceanGate, Stockton Rush, który także zginął w katastrofie, przyznał, że zbudował jednostkę wbrew przyjętym zasadom.

HANDOUT/AFP/East News
Reklama
Reklama
Reklama