W ostatni weekend na antenie Dzień Dobry TVN doszło do dość zabawnej wpadki. Do studia zostali zaproszeni młodzi aktorzy, którzy zagrali w filmie "Powidoki" wyreżyserowanym przez Andrzeja Wajdę. Dziennikarz zapytał, jaki był pierwszy film Andrzeja Wajdy, który widzieli zaproszeni do studia goście. Jeden z aktorów, Mateusz Rzeźniczak zaskoczył wszystkich swoich odpowiedzią i powiedział, że pamięta "W pustyni i w puszczy"... Oczywiście "W pustyni i w puszczy" wyreżyserował Władysław Ślesicki, a nie Andrzej Wajda. Ta wpadka nie umknęła Piotrowi Kraśce i Kindze Rusin. Jak Rusin komentuje po kilku dniach tę wpadkę młodego aktora?

Reklama

CO SIĘ DZIAŁO NA RAMÓWCE TVN?

Kożuchowska na ramówce TVN-u! Wybrała efektowny satynowy garnitur. Dobry wybór? ZDJĘCIA

Małgorzata Rozenek na ramówce TVN czy Kim Kardashian - która lepiej w tej samej sukience za 50 tys. zł?

Zobacz także

Co w nowej ramówce TVN 2017? Sprawdzone hity, nowości i powroty!

Przed chwilą mówiłam jego koledze, żeby w ogóle się nie przejmował, bo jak mówią Amerykanie, ważne żeby mówili, nieważne co. Myślę, że chłopak zagwarantował sobie dużą, szeroką rozpoznawalność i na jego miejscu teraz udzieliłabym wywiadu, że nas wszystkich wrobił i tak trudno jest się przebić w świecie młodych aktorów, że trzeba wymyślić sobie jakieś haczyki i on to zrobił. Bo trzeba być idiotą, żeby pomyśleć, że człowiek ze szkoły aktorskiej w Pustyni i w puszczy nie wyreżyserował Andrzej Wajda. Myślę, że Mateusz nas nabrał! - powiedziała nam Kinga Rusin.

Wy też uważacie, że teraz Mateusz Rzeźniczak powinien zrobić to co powiedziała Rusin? ;)

Zobacz też: WOW! Kinga Rusin pokazała odważne zdjęcie w kostiumie kąpielowym: "bez silikonów, wypełniaczy i fałszywych sojuszy"​

Kinga Rusin skomentowała dla Party.pl zabawną wpadkę w DD TVN.

EastNews
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama