Reklama

Waldemar z "Rolnik szuka żony" jeszcze przed finałem uchylił rąbka tajemnicy i pokazał zdjęcie, na którym widać było, jak ogląda telewizje z tajemniczą kobietą. Dziś już wiadomo, że była to Dorota, ale wtedy zdjęcie wywołąło ogomne emocje. Teraz Waldemar z "Rolnika" zdradził, skąd taki pomysł... Będziecie zaskoczeni!

Reklama

Dorota i Waldemar z "Rolnik szuka żony" komentują zdjęcie, które wrzucili przed finałem

Dorota i Waldemar z "Rolnik szuka żony" w rozmowie z reporterką Party. Natalią Brzostowską zdradzili, dlaczego zdecydowali się przed finałem zasugerować, jak potoczyły się ich dalsze losy. Nie obawiali się wywołania jeszcze większych kontrowersji? Waldemar nie ukrywa, że potrzebował wtedy takiego gestu, bo fala hejtu, jaka na niego spłynęła zszokowała go i nie może uwierzyć, że tak łatwo ocenić człowieka na podstawie zaledwie kilka kadrów z programu:

To zdjęcie było chyba z 11 listopada, jak dobrze pamiętam. To już był czas strasznej nagonki na mnie, hejtowania mnie na każdym kroku i ja nic sobie z tego nie robiłem, ale czułem potrzebę. (..) To była też ta sytuacja z tym sąsiadem Ewy, jak opuściłem jej dom. Ja wtedy potrzebowałem coś dobrego, bo mnie osądzono bardzo niesłusznie.
powiedział Waldemar.

Z kolei Dorota dodał, że chcieli sprawdzić, jak zostanie to odebrane po ogromnej krtyce z jaką wcześniej spotkał się Waldemar:

To był taki spontan, gdzie stwierdziliśmy, że zrobimy sobie krótką relację i zobaczymy, jak widzowie to odbiorą.
dodała Dorota.

Koniecznie obejrzyjcie całą rozmowę z Dorotą i Waldemarem z "Rolnik szuka żony". Co jeszcze zdradzili dla Party.pl?

Reklama

Zobacz także: Waldemar z "Rolnika" nagle nagrał apel. Wspomina o Ewie

Dorota i Waldemar z Rolnik szuka żony
fot. Party.pl
Waldemar i Dorota z "Rolnik szuka żony"
Waldemar i Dorota z "Rolnik szuka żony" kadr "Rolnik szuka żony"
Reklama
Reklama
Reklama