Viki Gabor już tego nie ukrywa. Więcej nie pozwoli, by tak ją traktowano
Viki Gabor udzieliła obszernego wywiadu naszemu reporterowi, w którym otwarcie podzieliła się wieloma sekretami ze swojego życia. W pewnym momencie zdradziła, że nie zawsze podążała samodzielnie wybraną ścieżką zawodową. Dziś stawia jasne granice.
Viki Gabor od kilku dni cieszy się pełnoletnością. Artystka rozpoczęła swoją karierę jako mała dziewczynka, z kolei dziś ma już 18 lat i wciąż wspina się po szczeblach sławy. Ostatnio, w rozmowie z Party.pl, dała się poznać od nieco innej strony. Opowiedziała m.in. o tym, jaka jest prywatnie, a także zdradziła, że nie zawsze czerpała pełną przyjemność ze swojej pracy.
Viki Gabor nauczyła się stawiać jasną granicę
Mając zaledwie 11 lat wzięła udział w "The Voice Kids", zyskując ogromne uznanie jurorów i widzów. Następnie triumfowała podczas Eurowizji Junior, co na dobre otworzyło jej drzwi od kariery. Wciąż jednak Viki Gabor była młodą, niedoświadczoną jeszcze artystką, która potrzebowała wsparcia. Jak się okazało, w cieniu popularności nie zawsze miała możliwość wybrać własną ścieżkę.
W rozmowie z naszym reporterem przyznała bez ogródek, że w przeszłości zdarzało jej się tworzyć muzykę pod presją. Choć bywały momenty, że nie była przekonana chociażby do danego utworu, ulegała namowom.
Kiedyś tak było. Moim zdaniem nie byłam też dojrzała na tyle, żeby powiedzieć ''nie'' i byłam też dzieckiem. Nie ukrywajmy, że to te parę lat temu też inaczej funkcjonowało
Jak podkreśliła, z biegiem czasu nauczyła się stawiać jasne granice.
Co jeszcze powiedziała nam Viki Gabor? Obejrzyj wideo, żeby się przekonać.

Zobacz także: Viki Gabor jest ustawiona finansowo? „Te 8 lat się opłaciły”