TYLKO U NAS: "Znowu chce mi się płakać". Pytanie o Iwonę ruszyło Amandę z "Love Never Lies"
Amanda z "Love Never Lies" płakała nie tyle co przez Iwonę, jak przez Kornela: "Cały czas podkreślał, że nie mam biustu, wypad na siłownię".
Kornel i Amanda opowiedzieli o swoich relacjach po "Love Never Lies". Z Party.pl porozmawiali również o trudnych chwilach w programie. Amanda wróciła wspomnieniami do wątku Iwony, o którą była zazdrosna i przez którą popadła w kompleksy:
Znowu mi się chce płakać.
Nie obwinia jednak Iwony a Kornela.
Amanda szczerze o Kornelu i Iwonie z "Love Never Lies"
Chociaż to Ania i Paulina wygrały drugą edycję "Love Never Lies", wszyscy uczestnicy cieszą się dużą popularnością po emisji programu. W redakcji Party.pl gościliśmy Amandę i Kornela, którzy zakończyli swoją relację po "Love Never Lies". Szczególnie trudnym momentem w programie było dla nich wejście Iwony, gdy Kornel przebywał w "willi pokus". Nie ukrywał, że wpadła mu w oko. Amanda była załamana i mocno porównywała się z nieznajomą;
Te porównania się wzięły przez Kornela, bo sorry, że to powiem, bo cały czas mi podkreślał, że nie mam biustu, że du*a spadła, że wypad na siłownię itd. On uważa, że to jest motywacja. W życiu żadna dziewczyna nie chciałaby tego usłyszeć.
Wiedziała, że uroda Iwony to dokładnie to, czego szuka jej partner. W rozmowie z Party.pl przyznała nawet:
On sam ze mnie chciał zrobić taką Iwonę
Z tym jednak Kornel z "Love Never Lies" się nie zgodził:
No też przesada
Zobaczcie, jak tłumaczył się Kornel przed naszymi kamerami.
Zobacz także: Sandra wściekła się na Billa w "Love Never Lies. Reunion". W tle wątek z inną uczestniczką show
