TYLKO U NAS: Paula z "Love Never Lies" podsumowuje: "Nie chciałam tego oglądać"
Paula z "Love Never Lies" w rozmowie z nami zdradziła, dlaczego w programie nie chciała oglądać nagrań z Kamilem z "Willi Pokus". Wspomniała też o zaufaniu.
Chociaż związek Pauli i Kamila zdawał się budzić najmniejsze kontrowersje w nowej edycji "Love Never Lies" i ich nie ominęły spory, trudne chwile i obawy. W jednym z odcinków, gdy Paula miała szansę przyjrzeć się zachowaniu Kamila w "Willi Pokus", zrezygnowała z tzw. "wersji premium". W rozmowie z nami wyjaśniła, dlaczego.
Paula z "Love Never Lies" tłumaczy swoje zachowanie w programie
Drugi sezon "Love Never Lies" odbił się ogromnym echem w mediach, a zachowania niektórych uczestników wciąż są ostro komentowane. Szczególnie o Billu od samego początku mówi się sporo, a wszystko przez jego liczne zdrady. Jedną z par, która w programie dogadywała się najlepiej i budziła najmniej kontrowersji, byli Paula i Kamil.
Jednym z powodów, który powodował między nimi liczne zgrzyty, miało być lenistwo chłopaka, a także pewien incydent z przeszłości, dotyczący jego "internetowej przyjaciółki". Gdy Kamil trafił do "Willi Pokus", gdzie spędzał czas z dobraną do niego singielką, po kilku dniach Paula miała szansę przyjrzeć się temu, co tam wyprawiał. Najpierw zobaczyła wersję podstawową, a kiedy prowadząca zaproponowała jej wersję "premium", odmówiła. W rozmowie z nami wyjaśniła, dlaczego się na to zdecydowała.
Mi towarzyszyły takie emocje, że wydaje mi się, że ja już po prostu nie byłam gotowa widzieć więcej. Stwierdziłam: ''Dobra, mam dość''. Z jednej strony też ufałam Kamilowi. Wiedziałam, że on tam do niczego więcej nie byłby się w stanie posunąć, bo też wiedziałam, jaką jest osobą. Ja już chyba po prostu nie chciałam tego oglądać i przede wszystkim wolałam uniknąć tej konfrontacji
Paula opowiedziała nam również, dlaczego w programie powiedziała, że "bez Kamila jest jej lżej".
Na tamtym etapie poczułam spokój, ale może właśnie źle się wyraziłam, bo nie poczułam tego spokoju ze względu na brak Kamila, tylko ze względu na brak tych naszych problemów. Nagle pojawił się pierwszy taki moment, gdzie nie ma wiecznej walki. (...) Skończyła się ta rywalizacja, te emocje i nagle tak: ''Okej, teraz jest spokój i spokój też jest fajny''
Paula i Kamil opowiedzieli nam również o towarzyszącej im w programie zazdrości. Co takiego zdradzili? Obejrzyj wideo, żeby się przekonać!
Zobacz także: TYLKO U NAS: Bill z "Love Never Lies" zdradził Sandrę 6 razy. Teraz komentuje. "Inaczej na wszystko patrzę"