Reklama

Za nami pierwszy odcinek 17. edycji "Tańca z gwiazdami", który dostarczył widzom ogrom emocji. W sieci mówi się głównie o namiętnym pocałunku Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza, nienajlepszych popisach Tomasza Karolaka czy gorącej choreografii Katarzyny Zillmann i Janji Lesar. Czy damski duet zrobił również wrażenie na Aleksandrze Sikorze?

Olek Sikora dosadnie o parze jednopłciowej w "Tańcu z gwiazdami"

Trudno było przewidzieć, że pierwszy odcinek nowej edycji tanecznego show przyniesie tyle rewelacji. Największym echem niewątpliwie odbiło się potwierdzenie przez Agnieszkę Kaczorowską i Marcina Rogacewicza związku i to w dość niespodziewanych okolicznościach. Spore emocje wywołała także choreografia pierwszej w historii programu kobiecej pary - Katarzyny Zillmann i Janji Lesar.

Połączenie pań w jeden duet początkowo spotykało się z mieszanymi opiniami, ale wygląda na to, że jeden odcinek wystarczył, by te zdołały przekonać do siebie widzów. Co z kolei uważa na ten temat Aleksander Sikora, który również jest uczestnikiem 17. edycji? W rozmowie z naszym reporterem wyraził ogromny podziw dla Zillmann i Lesar, przyznając:

Bosko, naprawdę. To naprawdę zapisało się na kartach historii. Dziewczyny rozwaliły system, te emocje - to kipiało... naprawdę

Prezenter zauważył również, że wspólny udział Katarzyny Zillmann i Janji Lesar niesie za sobą coś więcej.

Co nam powiedział? Obejrzyj wideo, żeby się przekonać!

Katarzyna Zillmann i Janja Lesar w pierwszym odcinku "Tańca z Gwiazdami"
Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Zobacz także: Sikora broni Kaczorowskiej i Rogacewicza. Zmiażdżył krytyków ich związku

Reklama
Reklama
Reklama