Nikt nie spodziewał się tego po Agnieszce Kaczorowskiej. Gdy nikt nie patrzy, robi tylko jedno
Uważana za spokojną i opanowaną, Agnieszka Kaczorowska odsłania zaskakującą stronę swojej osobowości. W rozmowie z naszym reporterem zdradza, co naprawdę dzieje się, gdy nikt nie patrzy. Krzyk, łzy i kontakt z naturą – to jej sposób na uwolnienie emocji.
W programach i na scenie zawsze kontrolująca emocje, prywatnie potrafi wybuchnąć jak każdy z nas. Agnieszka Kaczorowska w szczerej rozmowie z naszym reporterem ujawniła, kiedy i dlaczego traci panowanie nad sobą. Najczęściej dzieje się to w samochodzie lub na łonie natury – z dala od oczu publiczności, ale w pełni autentycznie. Co jeszcze wyznała?
Druga twarz Agnieszki Kaczorowskiej
Choć dla wielu widzów i fanów Agnieszka Kaczorowska to symbol spokoju i opanowania, artystka pokazała, że również ona zmaga się z intensywnymi emocjami. W rozmowie z naszym reporterem przyznała, że czasem musi „wypuścić” z siebie złość, frustrację czy żal. Zawsze robi to jednak w bezpiecznej przestrzeni – w samochodzie, lesie, w gronie najbliższych.
Aktorka nie ukrywa, że mimo wieloletniego doświadczenia w show-biznesie wciąż potrafi się mocno zdenerwować – zwłaszcza gdy mierzy się z sytuacjami, na które nie ma wpływu. Często wyzwalaczem silnych emocji są dla niej rzeczy, które czyta w internecie. Choć wydawałoby się, że nic już nie powinno jej zaskoczyć, życie wciąż dostarcza nowych powodów do złości.
Kiedy krzyczę, to krzyczę w samochodzie najczęściej, kiedy jestem sama. Kiedy potrzebuję coś wykrzyczeć albo wypłakać, to robię to często w samochodzie i wypuszczam to z siebie. Fajnie jest to zrobić w lesie, w naturze
A co jeszcze wyznała? Przekonajcie się sami, oglądając nasze wideo!
Zobacz także:
- Agnieszka Kaczorowska przestała to ukrywać! "Zadziała się tak piękna rzecz"
- Agnieszka Kaczorowska o "Królowej Przetrwania": "Wszystko jest inaczej"
https://www.youtube.com/watch?v=Eojwok_KxLY
