Reklama

Pamela Bem-Niedziałek miała tylko 39 lat. Dziennikarka TVN i ukochana córka Ewy Bem zmarła w 2017 roku. Chorowała na glejaka IV-tego stopnia wielopostaciowego. Pozostawiła pogrążonych w żałobie rodziców, męża oraz wówczas 4-letniego synka Tomka i 2-letnią córeczkę Basię. Była w drugiej ciąży, kiedy usłyszała druzgoczącą diagnozę. 8 lat po śmierci córki Ewa Bem wspomina trudne chwile, które na zawsze odcisnęły piętno.

Ewa Bem o diagnozie Pameli Bem-Niedziałek

Ewa Bem w poruszającej rozmowie z Joanną Racewicz w ramach cyklu "Joanna Racewicz. Własnym głosem” publikowanym na kanale Youtube Party, wróciła wspomnieniami do jednego z najtrudniejszych doświadczeń swojego życia. 30 września minie już ósma rocznica śmierci Pameli Bem-Niedziałek, która zmarła po ciężkiej chorobie nowotworowej.

Kiedy zapadła z kolei diagnoza w sprawie Pameli, ona była w drugiej ciąży, Basia urodziła się po operacji już mózgu mamy
zaczęła Joanna Racewicz.
Tak, Basia się urodziła po operacji wycięcia glejaka czwartego stopnia wielopostaciowego. Jak ja słyszę glejak wielopostaciowy, to grzmi mi wszystko w środku
powiedziała Ewa Bem.

W poruszającej spowiedzi wyznała:

Jakbym zobaczyła kogoś lub coś, co może być glejakiem, to naprawdę przegryzłabym gardło. Nigdy w życiu nie słyszałam, żeby glejak kogokolwiek potraktował lepiej. I nasza córka żyła dosyć długo, miała wspaniałą opiekę. Ale to też, to jest koszmar, to jest po prostu koszmar.

Całą rozmowę Ewy Bem z Joanną Racewicz znajdziecie na kanale Youtube "Party", w linku poniżej:

Rozmowa z Ewą Bem to pierwszy odcinek cyklu „Joanna Racewicz. Własnym głosem”. Kolejne będą pojawiały się co dwa tygodnie o 19:00 na kanale “Party” na YouTube.

Reklama
Reklama
Reklama