Reklama

Jay Dąbrowski i Eliza Milewska tworzyli jedną z najpiękniejszych par "Hotelu Paradise". Choć ich związek nie przetrwał próby czasu, wspólnie przeżyli niezwykłą przygodę, która pozostawiła po sobie wiele wspomnień. Były uczestnik programu otworzył się w rozmowie z naszą reporterką na temat tej relacji.

Jay o związku z Elizą

Eliza Milewska i Jeremiah "Jay" Dąbrowski poznali się w 5. edycji "Hotelu Paradise", gdzie od pierwszych dni wyraźnie przypadli sobie do gustu. Ich relacja szybko stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych w całym sezonie, a po programie para niemal od razu zamieszkała razem. Wspólnie wybrali się także w podróż do Afryki, czym chętnie chwalili się w sieci.

Mimo intensywnego początku i dużego zainteresowania fanów, ich związek nie przetrwał. W maju 2024 roku Eliza i Jay poinformowali, że podjęli decyzję o rozstaniu, kończąc tym samym jedną z najgłośniejszych relacji w historii programu. W rozmowie z naszą reporterką, były uczestnik randkowego show wrócił pamięcią do relacji z byłą partnerką.

Na tamten okres jak najbardziej byłem ekstremalnie szczęśliwy. Na tamten okres nie wiedziałem, czy to jest miłość. Ale byłem pewny, że to co do niej czuję w tym zamkniętym domu, w tych czterech ścianach, to jest więcej niż czułem do jakiejkolwiek kobiety poza tym
wyznał Jay.

Jay przyznał, że początek ich związku nie należał do najłatwiejszych. Mimo wszystko wspomina ten czas z dużym sentymentem.

Początek był trochę ciężki bo musieliśmy się ukrywać. (...) Ale i tak to był taki magiczny czas. Nie było tam zbytnio problemów moim zdaniem. (...) W niektórych kwestiach nie pasowaliśmy może do siebie jak sobie myśleliśmy, no ale takie jest życie
powiedział.

Czy jego zdaniem wspólne mieszkanie weryfikuje związek? Na to i wiele innych pytań odpowiedział w naszym wywiadzie. Zobaczcie koniecznie wideo.

Więcej:

Reklama
Reklama
Reklama