Reklama

Doda podczas urodzinowego wywiadu dla Party.pl wspominała swój udział w programie "Bar". Gwiazda po latach zdradziła nam, jaką karę dostała za uciekanie z programu do ówczesnego narzeczonego! Nie uwierzycie, jaką decyzję podjęła produkcja hitu sprzed lat.

Reklama

Doda zaskoczyła wyznaniem o programie "Bar"

Doda już od wielu lat króluje na polskiej scenie muzycznej. Ostatnio gwiazda świętowała swoje urodziny i właśnie z tej okazji zaprosiliśmy ją do naszego studia. Podczas urodzinowego wywiadu Doda wspominała początki swojej kariery i nie mogło zabraknąć tematu "Baru", w którym wzięła udział w 2002 roku. Reality show było hitem Polsatu, a Doda przyciągała widzów przed telewizory. Teraz artystka zdradziła nam, że musiała ponieść karę za to, że uciekała z planu programu! Okazuje się, że gwiazda wychodziła z "Baru", żeby spotkać się z ówczesnym partnerem.

Bywało, że uciekałam z tego programu, odrzucałam mikroport i gdzieś zawijałam się w kąt żeby spędzić z nim chwile bo on przyjeżdżał z Ciechanowa do Wrocławia żeby mnie zobaczyć. Oczywiście za to zostałam srogo ukarana przez telewizję
wspomina Doda.

Jak została ukarana Doda? Okazuje się, że artystka nie dostała wynagrodzenia za swoją pracę w barze- jak sama Doda przypomniała, uczestnicy co miesiąc dostawali wypłatę w wysokości ok. 1300 złotych.

Posłuchajcie, co jeszcze powiedziała nam Doda!

Reklama

Zobacz także: Doda nagrała Steczkowską bez jej wiedzy. Teraz prawda wyszła na jaw: "Jej reakcja była autentyczna"

Doda o problemach w miłości
Reklama
Reklama
Reklama