Reklama

Chociaż jeszcze przed startem 14. edycji "Tańca z gwiazdami" wieść o udziale Dagmary Kaźmierskiej wywołała niemałe poruszenie, nikt nie przypuszczał, że finalnie afera będzie ciągnąć się przez wszystkie odcinki. Dziś widzowie nie kryją już nawet rozgoryczenia, że udaje jej się przejść dalej. Jaki stosunek ma do tego Doda? Stanowczo odpowiedziała!

Reklama

Doda komentuje aferę wokół Dagmary Kaźmierskiej w "Tańcu z gwiazdami"

Za nami już 6 odcinków nowej edycji "Tańca z gwiazdami", a każdy z nich wywołuje coraz to większe zamieszanie. Wszystko za sprawą Dagmary Kaźmierskiej, której udział skutkuje narastającą aferą. Po pierwszym live widzowie tłumnie ją chwalili i doceniali jej starania, ale im bliżej finału, tym większa jest ich złość. Wielu uważa bowiem, że kosztem awansu celebrytki, z programu odpadają naprawdę zdolne osoby.

Suchej nitki w ocenach nie zostawiają zresztą także jurorzy, z Iwoną Pavlović na czele, a po ostatnim odcinku także Edzia z "Królowych życia" ostro skomentowała występ byłej już przyjaciółki. O całe zamieszanie postanowiliśmy zapytać Dodę, której już zdarzało się komentować na bieżąco w sieci najnowszą edycję "TzG". Wokalistka zajęła stanowcze stanowisko, przypominając wszystkim, że jest to show i na tym właśnie zarabiają chociażby jurorzy.

Jury jest oburzone, że osoba, która gorzej tańczy od innych, cały czas przechodzi dalej, bo widzowie ją chcą. No więc ja mam krótkie pytanie: Kto płaci za pensję jury? Kto płaci za pensję tych wszystkich tancerzy? Kto w ogóle płaci za wszystkich tych ludzi, którzy tam są? Proszę państwa... oglądalność, SMS'y. Czyli kto? My, publiczność! Jeżeli nam, publiczności, podoba się ktoś, kto gorzej tańczy, to z tego wynika bardzo prosta odpowiedź - powinien tam zostać. Dlaczego? Ponieważ nie jest to konkurs tańca, tylko show-biznes, tu robimy biznes na show

Czy zatem zdaniem Dody Dagmara Kaźmierska powinna znaleźć się w finale? Nie pozostawiła wątpliwości! Obejrzyj wideo, że przekonać się, co nam powiedziała!

Reklama

Zobacz także: Dagmara Kaźmierska ostro odpowiada na krytykę Edzi. "Puknij ty się Edzia w głowę, naprawdę"

Dagmara Kaźmierska, Marcin Hakiel
AKPA
Reklama
Reklama
Reklama