Eurowizja 2024 zbliża się wielkimi krokami, a co za tym idzie, emocje sięgają zenitu! Wiele ich było również wokół wyników polskich preselekcji, bo naszą reprezentantką została młodziutka wokalistka Luna, która decyzją jury pokonała doświadczoną gwiazdę polskiej estrady, Justynę Steczkowską. Teraz przed naszą kamerą całą sytuację skomentowała Doda, która jak wiadomo, bardzo kibicowała Justynie Steczkowskiej.

Reklama

Doda o Eurowizji 2024. Będzie kibicować Lunie?

Z Dodą mieliśmy okazję porozmawiać po jej występie na Fryderykach. Jak wiadomo, artystka jest wielką fanką Eurowizji i co roku uważnie śledzi ten konkurs i przygotowania polskich reprezentantów. Przed naszą kamerą nie ukrywała, że bardzo chciała - podobnie jak wielu innych fanów Eurowizji - aby to Justyna Steczkowska z utworem "WITCH-ER Tarohoro" reprezentowała nasz kraj.

Chciałam, żeby pojechała (Justyna Steczkowska - przyp. red.), bo byłyby to naprawdę super emocje nie tylko dla jej fanów, ale też dla ludzi z branży, bo z oczywistych powodów zna się z większą ilością, niż Luna
- powiedziała wprost Doda
Reklama

Zapytaliśmy też Dodę, czy zatem będzie kibicować teraz Lunie. Co odpowiedziała gwiazda? Wszystkiego dowiecie się z naszego wideo, które możecie obejrzeć powyżej!

Doda na Fryderykach 2024
AKPA
Reklama
Reklama
Reklama