Beata Tadla o reakcji męża na jej debiut w "PnŚ": "Nie konkurujemy ze sobą"
Beata Tadla przyznała, jak zareagował jej mąż na debiut w "Pytaniu na śniadanie". Okazuje się, że para jest dla siebie ogromnym wsparciem.
Beata Tadla niedawno dołączyła do nowej ekipy "Pytania na śniadanie" i objęła stanowisko prowadzącej u boku Tomasza Tylickiego. Fani programu jeszcze nie mogą przyzwyczaić się do zmian, które zaszły w śniadaniówce, ale po debiucie Beaty Tadli posypały się bardzo pozytywne komentarze w jej kierunku. Teraz dziennikarka przyznała, co o jej debiucie sądzi mąż- Michał Cebula.
Beata Tadla o reakcji swojego męża na jej debiut w "PnŚ"
Beata Tadla od pewnego czasu jest ponownie szczęśliwa i od trzech lat jest żoną Michała Cebuli. Para świetnie się rozumie i wspiera na każdym kroku. Na profilu Beaty można zauważyć, że kobieta chętnie dzieli się prywatnymi kadrami z mężem i fani mogą oglądać ich zdjęcia z wyjazdów czy imprez. Teraz zapytaliśmy Tadlę o reakcję jej męża na debiut w "Pytaniu na śniadanie":
Jesteśmy na szczęście parą wspierających się ludzi, nie zazdroszczących sobie sukcesów(...) nie konkurujemy ze sobą kto więcej, kto lepiej(...) ta praca daje nam tyle satysfakcji, ze ja czasem nie mogę jej udźwignąć
Wspaniałe również jest to, że pomiędzy Beatą Tadlą a Tomaszem Tylickim jest świetna energia, co świetnie wpływa na odbiór telewidzów. Fani programu chętnie oglądają ten duet, ponieważ czuć, że nie tylko zawodowo, ale również prywatnie bardzo się szanują.
Jeśli chcecie posłuchać więcej o pracy i życiu prywatnym Beaty Tadli, to koniecznie zobaczcie nasz materiał wideo.
Zobacz także: Katarzyna Dowbor wbiła szpilę Beacie Tadli? Wszystko słyszeli widzowie "Pytania na śniadanie"