Za zmianami w "Pytaniu na śniadanie" trudno nadążyć. Jedna z gwiazd nie wytrzymała: "Napisałam wiadomości"

Rewolucja w "Pytaniu na śniadanie" trwa w najlepsze. Do grona prowadzących show dołączyli niedawno znani i lubiani aktorzy - Robert Rozmus oraz Robert Koszucki. Jak wszelkie zmiany ocenia jedna ze stałych prowadzących, czyli Małgorzata Tomaszewska? Czy czuje się zagrożona, a może jest wręcz na odwrót? Posłuchajcie.

Tomaszewska zachwycona zmianami w "Pytaniu na śniadanie"?

Nowi prowadzący "Pytania na śniadania", Robert Rozmus oraz Robert Koszucki, mają już za sobą debiut w tych rolach. Widzowie w swoich ocenach są podzieleni, jednak większość komentarzy była i tak pozytywna. Co o tych zmianach sądzi zaś Małgorzata Tomaszewska?

- Poznałam nowych prowadzących, zanim byli na antenie. Miałam tą przyjemność. Napisałam im wiadomości, że są genialni i że będą ich oglądać - mówi w Party.pl Tomaszewska.

Czy ciężarna prezenterka cieszy się, że w programie tak dużo się dzieje? A może obawia się o swoją pozycję? Zobaczcie, co nam zdradziła!

Zobacz także: Małgorzata Tomaszewska wyeksponowała ciążowy brzuszek podczas prezentacji jesiennej ramówki TVP