Za szybko na dziecko? Ania z "Rolnika" o powiększeniu rodziny z Jakubem

Ania i Jakub z "Rolnik szuka żony" już niedługo zostaną rodzicami. Radosną nowiną podzielili się w świątecznym odcinku programu. Widzowie byli zaskoczeni, że para tak szybko zdecydowała się na założenie rodziny. Pytania do zakochanych w tym kontekście nie milkną.

Nie bałaś się tak szybko podjąć decyzji o dziecku? Przez miesiąc nie można się poznać

Rolniczka szczerze odpowiedziała.

Ania z "Rolnik szuka żony" o decyzji o dziecku

Ania z "Rolnik szuka żony" jest w ciąży. Już wiosną wraz z Jakubem powitają na świecie synka. Póki co nie chcą dzielić się konkretnym terminem porodu ani imieniem, jakie wybrali dla maluszka. Uspokajają jednak fanów, że z pewnością poinformują o narodzinach dziecka. Wielu widzów programu wciąż jest w szoku, że Jakub i Ania tak szybko zdecydowali się na powiększenie rodziny. W końcu wizytówka, na której Jakub zobaczył ukochaną była emitowana w zeszłe święta Wielkanocne, a zakochani poznali się dopiero latem. Biorąc pod uwagę, że już wiosną Ania i Kuba powitają na świecie syna, fanka zapytała:

Nie bałaś się tak szybko podjąć decyzji o dziecku? Przez miesiąc nie można się poznać.

Ania z "Rolnik szuka żony" zabrała głos.

Zobacz także: Anna z "Rolnika" nagle zaskoczyła informacją o ślubie z Jakubem. Już wszystko jasne

Ania z "Rolnik szuka żony" nie uważa, że wraz z Jakubem pospieszyli się z decyzją o powiększeniu rodziny. Cieszą się, że ich rodzina się niedługo powiększy, a wszystkich zatroskanych rolniczka uspokaja:

Człowieka poznaje się całe życie a nie miesiąc czy dwa lata. Nie ma czegoś takiego jak odpowiednia pora na dziecko czy na ślub. To kwestia indywidualna.

Zgadzacie się z jej punktem widzenia?

Zobacz także: Uczestniczka „Rolnika” urodziła! Pokazała zdjęcie maleństwa i zdradziła jego imię

Jakub ma również troje dzieci z byłego małżeństwa. Ania z "Rolnik szuka żony" poznała już jego córki i syna i ma z nimi dobry kontakt. Uczestnik randkowego show TVP niedawno przyznał, że jego pociechy polubiły Anię a w jej domu, w którym teraz mieszka ich tata czują się jak u siebie.