Wystąpiła w "Rolniku", później związała się z kobietą. Tak mówi o udziale osób LGBT w show
TYLKO U NAS! Zapytaliśmy Krystynę z "Rolnik szuka żony" co sądzi na temat tego, aby do programu zostały wybrane również osoby LGBT. "Jestem przekonana, że niechętnie nastawieni widzowie mogą się pozytywnie zaskoczyć" - mówi nam Krystyna.
Ostatnio w mediach głośno zrobiło się nt. zgłoszeń do nowej edycji programu "Rolnik szuka żony". Wszystko za sprawą Q&A, które zorganizowała produkcja show na swoim Instagramie. Kiedy jeden z fanów zapytał, czy do programu mogą się zgłosić osoby LGBT, produkcja wprost odpowiedziała:
Zapraszamy. Miłość nie wyklucza
Nic więc dziwnego, że w sieci zawrzało, a fani zaczęli się zastanawiać, czy w nowej edycji "Rolnika" - po raz pierwszy w historii - rzeczywiście zobaczymy osoby LGBT.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Krystynę Kamińską, uczestniczkę 2. edycji "Rolnik szuka żony", która po zakończeniu przygody w show związała się z kobietą i dziś jest szczęśliwą żoną i mamą. Zobaczcie, co nam zdradziła!
TYLKO U NAS! Krystyna Kamińska o udziale osób LGBT w "Rolnik szuka żony"
Krystyna w "Rolnik szuka żony" starała się o serce Roberta Filochowskiego. Ostatecznie jednak rolnik wybrał inną kandydatkę, Agnieszkę, z którą założył rodzinę i jest do dziś w szczęśliwym związku. Z kolei Krystyna po zakończeniu udziału w programie związała się z kobietą, z którą w 2020 roku wzięła ślub, a w lipcu 2023 roku została mamą. Kiedy zatem w mediach pojawiła się wiadomość na temat potencjalnego udziału osób LGBT w nowej edycji "Rolnika", postanowiliśmy poprosić Krystynę o komentarz w tej sprawie. Uczestniczka 2. edycji show nie ukrywa, że bardzo chciałaby, aby jakaś osoba ze społeczności LGBT zgłosiła się do programu. Jednocześnie podkreśliła, że to wymagałoby od takiej osoby dużej odwagi.
Bardzo bym chciała, żeby do kolejnej edycji programu ,,Rolnik Szuka Żony'' zgłosiła się jakaś osoba ze społeczności LGBT. Domyślam się, jak trudny może być udział w programie dla kogoś, kto mieszka na wsi. Z pewnością wymagałoby to dużej odwagi, bo wiemy, jak negatywnie społeczeństwo obecnie jest nastawione na tego typu treści. Ale strach ma wielkie oczy i wynika z niewiedzy lub z kilkuletniej nagonki na każdego, kto identyfikuje się z LGBT. Jesteśmy tacy sami, nie lepsi, nie gorsi. Też szukamy drugiej połówki, kochamy, zakładamy rodziny, kłócimy się, godzimy się.
Zobacz także: Nicola z "Rolnika" ma pilny apel. Prosi o to po raz pierwszy
Krystyna z "Rolnik szuka żony" dodała również, że jest przekonana, że nawet niechętnie nastawieni do udziału osób LGBT w programie widzowie, mogliby się pozytywnie zaskoczyć i zmienić swoje nastawienie.
Jestem przekonana, że niechętnie nastawieni widzowie mogą się pozytywnie zaskoczyć i może nawet zmienić punkt widzenia. Czas pokaże. Trzymam mocno kciuki za osoby zdecydowane na udział w programie! Warto wyjść z szafy
Zobacz także: Magda i Kuba z "Rolnik szuka żony" zaskoczyli nowiną. "Decyzja, którą planujemy podjąć, może okazać się przełomowa"
Podzielacie opinię Krystyny? Chcielibyście, aby w nowej edycji"Rolnik szuka żony" pojawiły się osoby ze społeczności LGBT?