Wmawiają mu romans z tancerką. Kamil Baleja przerywa milczenie. Co na to jego żona?
Po ich występie w sieci zawrzało! Kamil Baleja tańczy z piękną tancerką, czy jego żona, Anna, powinna mieć powody do zazdrości?
W "Tańcu z Gwiazdami" Kamil Baleja, prezenter "Radia Zet", tworzy parę ze zjawiskową Magdaleną Perlińską. Ich pierwszy taniec, zmysłowa rumba, wywołała sporo kontrowersji, a internauci zaczęli sugerować, że żona radiowca, Anna Baleja, powinna mieć powody do zazdrości! Czy tak rzeczywiście jest? Cała trójka odniosła się teraz do plotek o... romansie!
Kamil Baleja o relacji z żoną i tancerką
Niemal w każdej nowej edycji "Tańca z Gwiazdami" jest para, której internauci sugerują romans. W tej odsłonie już po pierwszym odcinku takie spekulacje pojawiły się w przypadku Kamila i Magdaleny. Baleja i Perlińska w pierwszym odcinku show zatańczyli rumbę, widzowie zaś pisali wprost: "na pewno będzie to próba związku". Czy rzeczywiście tak jest? Głos w sprawie zabrał nie tylko radiowiec, ale również jego żona, Anna oraz taneczna partnerka.
Stworzyliśmy fantastyczny trójkącik i ten trójkącik się wszystkim podoba, więc nie wiem, czy w następnym sezonie nie powinnam stworzyć damskiej pary z Anią!
A co na to Anna?
Na pytanie reportera serwisu Pomponik.pl o rzekomy romans Kamil Baleja tylko się roześmiał a odpowiedź poprosił żonę, która dołączyła do wywiadu:
Pięknie wyglądają, świetnie tańczą, każdy może pisać co chce, w ogóle się tym nie przejmuję, wszystko jest super! Lubimy się z Magdą. Będzie z tego romans?
Na co Kamil stanowczo odpowiedział:
Żadnego romansu nie będzie, nie ma mowy! Ludzie! Nie powinienem tego mówić, ale żona docenia nowe ruchy bioder.
Kamil i Anna są szczęśliwym małżeństwem, wspólnie wychowują dwójkę dzieci. Prezenter jakiś czas temu wydał książkę o ojcostwie - "Tato, no weź. Kupa i inne radości tacierzyństwa". W sieci nie brakuje wspólnych, humorystycznych nagrań, ale i romantycznych wpisów:
Miłość to nie krótkie zachwyty w eleganckim lokalu. To nie wzdychanie przy świecach, podziwianie drugiej osoby za grubą warstwą makijażu. Miłość to świadomość, że możesz być w piżamie, w rozczochranych włosach, możesz być sobą, w najbardziej niedoskonałej wersji, a i tak po drugiej stronie zobaczysz błysk w oku…
Kibicujecie mu w "Tańcu z Gwiazdami"?