Wielka przyjaźń rywalek z "Rolnik szuka żony". W programie znalazły coś innego niż miłość!
Wielka przyjaźń rywalek z "Rolnik szuka żony". W programie znalazły coś innego niż miłość!
Elżbietę i Małgorzatę poznaliśmy jako kandydatki na rolniczkę w 5. edycji "Rolnik szuka żony". Kobiety rywalizowały o względy Jana, najstarszego uczestnika ostatniej edycji. Mężczyzna w programie zdecydowanie faworyzował Małgorzatę i wielokrotnie powtarzał, że w takie kobiecie mógłby się zakochać. Pozostałe kandydatki nie czekały na jego decyzję i same opuściły gospodarstwo Jana. Okazuje się, że po zakończeniu programu kobiety, które były rywalkami połączyła wielka przyjaźń. Zobaczcie, jak teraz wygląda relacja Eli i Małgosi! Kobiety opowiedziały o niej na kanapie w programie "Pytanie na śniadanie".
1 z 4
Kobiety w telewizji śniadaniowej wyznały, że już na początku "Rolnika", kiedy przebywały w hotelu dogadywały się ze sobą. Małgosia zdradziła, że w programie nie wiedziała czy ma z dziewczynami rywalizować, czy się przyjaźnić. Z kolei Elżbieta wyznała, że nie zakładała niczego, przyjechała znaleźć miłość i uznała, że „co ma być to będzie”. Potem przyszedł czas na program i kobiety zaczęły zabiegać o względy Jana. Dopiero po zakończeniu edycji zaczęły ze sobą o wszystkim rozmawiać i okazało się, że świetnie się dogadują.
2 z 4
Na pytanie od czego zaczęła się przyjaźń między nimi, Małgosia odpowiedziała, że od początku dobrze się rozumiały, ale ich relacja dopiero po programie zaczęła rozwijać się na dobre:
Mamy podobne charaktery, podobne podejście do życia, rozumiemy się bez słów. Jest między nami nić porozumienia. - powiedziała Małgorzata w "Pytaniu na śniadanie".
3 z 4
Mimo że kobiety dzieli 260 kilometrów, to odległość nie stanowi dla nich przeszkody. Rozmawiają ze sobą codziennie i być może uda im się wyjechać na wspólne wakacje. Co prawda nie udało im się znaleźć miłości w programie „Rolnik szuka żony”, ale zyskały przyjaźń!
4 z 4
Można powiedzieć, że to dzięki Janowi kobiety się poznały. Okazuje się, że program nie tylko łączy pary, ale sprawia, że ludzie znajdują przyjaciół i otwierają się na innych ludzi. Elżbieta i Małgosia z pewnością nie żałują udziału w "Rolnik szuka żony"!