Reklama

Dorota i Ewa z 10. edycji "Rolnik szuka żony" walczyły o serce Waldemara. Ostatecznie ta pierwsza buduje z nim szczęśliwy związek i wychowują wspólnie córkę. Pomimo początkowej rywalizacji obie panie darzą się sympatią i chętnie się spotykają na "pogaduchy". Jakiś czas temu Ewa gościła na gospodarstwie Waldemara, a teraz rolnik ujawnia kulisy tego spotkania. Wyjaśnił, dlaczego nie było go wtedy w domu!

Reklama

Waldemar z "Rolnik szuka żony" o spotkaniu Doroty i Ewy

Ostatnio na gospodarstwie Waldemara i Doroty z 10. edycji "Rolnik szuka żony" gościła Ewa, która jest jego byłą kandydatką. Choć obie panie rywalizowały o serce tego samego mężczyzny, to jednak udało im się nie chować urazy i zaprzyjaźnić. W rozmowie z Party.pl Waldemar opowiedział o spotkaniu obu pań i dodał również, że on nie był przy nim obecny. Dlaczego?

Dorota zaprosiła Ewę, bo już dłuższy czas się umawiały na takie spotkanie. Przeciągały to, przekładały i jakoś się w tym marcu udało im się spotkać. Ewa przyjechała wtedy z synem i spędziły dłuższe popołudnie. Mnie przy tym spotkaniu nie było, gdyż miałem prace polowe, więc nie towarzyszyłem. Zresztą, mówię: niech dziewczyny sobie same czas pospędzają i porozmawiają. Od 6 miesięcy się nie widziały, od momentu tych dożynek w Pakości, gdzie Ewa dawała koncert
– powiedział Waldemar.

Waldemar z "Rolnik szuka żony" o wsparciu dla Ewy

Po programie Ewa z "Rolnik szuka żony" skupia się na swojej karierze muzycznej. Jakiś czas temu wydała nową piosenkę "Szansa", a ostatnio Ewa wydała nagły komunikat odnośnie koncertów. Uczestniczka show chętnie śpiewa na różnego rodzaju wydarzeniach kulturalnych i dożynkach. Wiele osób ją wspiera w tym Dorota.

Tak, tak Doncia ją wspiera. Ja to tak jestem poza tym, ale Dorota ją wspiera
zdradził Waldemar.

Dorota udostępniła w mediach społecznościowych zdjęcie Ewy z ich domu i pokazała, jak obie spędzają czas. To zdjęcie zaskoczyło wielu fanów programu, pokazując, że między kobietami panuje serdeczna relacja. Jakiś czas temu ukochana Waldemara również publicznie składała Ewie życzenia urodzinowe, nazywając ją "Ewusią". Obie panie utrzymują kontakt i wspierają się nawzajem.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama