Waldemar z "Rolnik szuka żony" doprowadził uczestniczkę do łez. "Po rozmowie z Waldkiem odchodzę"

W najnowszym odcinku "Rolnik szuka żony" nie zabrakło emocji. Zadziały się rzeczy, których zapewne nikt się nie spodziewał. Z programem pożegnała się Dorota, która walczyła o względy Waldemara. Mężczyzna postanowił dać szansę Ewie.

Dorota po rozmowie z Waldemarem postanowiła odejść z "Rolnik szuka żony"

Dorota w najnowszym odcinku wyznała, że po rozmowie z Waldemarem postanowiła odejść z programu "Rolnik szuka żony".

Po randce z Ewą zagrało bardziej. Faktycznie po tej randce już miałem decyzję, tylko nie potrafiłem jej w odpowiednim momencie tobie przekazać

Dorota odpowiedziała, że nie ma żalu i pretensji do mężczyzny. Ze smutkiem w oczach dodała, że życzy mu jak najlepiej z całego serca i nagle z jej oczu popłynęły łzy. Waldemar objął kobietę.

Mam nadzieję, że będę miała okazję i zaszczyt (jeśli do tego dojdzie), że będę gościem na waszym weselu

Zobacz także: Na profilu Waldemara z "Rolnik szuka żony" stało się najgorsze. Chyba nikt się tego nie spodziewał

Waldemar obiecał Dorocie, że będzie zaproszona na wesele. Dorota dodała, że ma tylko nadzieję, że rodzice Waldemara uszanują jego decyzję. Waldemar odpowiedział jej, że również ma taką nadzieję. Kiedy tylko Dorota się spakowała, Waldemar pomógł jej znieść Walizkę. Naprzeciwko kobiety stanęła wybranka rolnika - Ewa, która powiedziała, że życzy Dorocie jak najlepiej. Kobiety przytuliły się do siebie i pożegnały. Na koniec cała trójka łącznie z Waldemarem się przytuliła. Oczywiście nie obyło się bez gorzkich łez. Dorota zostawiła w pokoju tajemniczy liścik, w którym napisała:

Trzymajcie się. Kocham. Dbajcie o tę relację. Kocham Was. Buziaki.

Po drugiej stronie kartki była druga część listu, w której Dorota napisała szczere słowa do Ewy.

Ewusiu dasz radę. Nie sztuka znaleźć miłość. Sztuka jest przetrwać tę miłość z jedną osobą resztę swojego życia.