Ukochana Jana Błachowicza to prawdziwa piękność. Nie mogli wystąpić razem w "Azja Express"
Jan Błachowicz już od wielu lat tworzy szczęśliwy związek z Dorotą Jurkowską. Para chętnie pokazuje się razem na oficjalnych imprezach, ale sportowiec nie zabrał ukochanej do programu "Azja Express". Dlaczego? Jan Błachowicz rozwiał wątpliwości w tej sprawie. Mamy komentarz uczestnika wielkiego hitu TVN!
Jan Błachowicz w rozmowie z Party.pl ujawnił, dlaczego w programie "Azja Express" nie towarzyszyła mu ukochana. Sportowiec już od dawna jest w związku z Dorotą Jurkowską, ale gdy usłyszał propozycję udziału w hicie TVN zdecydował, że w daleką podróż zabierze swojego przyjaciela. Skąd taka decyzja?
Jan Błachowicz ujawnia, dlaczego nie zabrał partnerki do programu "Azja Express"
Przed nami wielki finał najnowszej edycji "Azja Express". Już niedługo dowiemy się, kto wygrał uwielbiany przez widzów program. Tydzień temu okazało się, że w ostatnim odcinku "Azja Express" zobaczymy cztery duety, a wśród nich Jan Błachowicz i Józef Gąsienica-Gładczan. Sportowiec i jego przyjaciel od pierwszego odcinka świetnie sobie radzą z kolejnymi zadaniami, a widzowie ich pokochali i mocno trzymają za nich kciuki.
Jan Błachowicz prywatnie już od wielu lat jest w szczęśliwym związku z Dorotą Jurkowską. Zakochani poznali się w 2007 roku, a kilka lat temu na świecie pojawił się ich syn. Jan Błachowicz w rozmowie z Party.pl zdradził, dlaczego w "Azja Express" nie towarzyszyła mu ukochana.
Nie mogłem Doroty mojej kochanej wziąć bo małe dziecko na tyle zostawić ciężko by było
Jan Błachowicz nie ukrywa, że rozłąka z ukochaną pozytywnie wpłynęła na ich relację.
Ta rozłąka nas zbliżyła finalnie więc fajnie
Będziecie oglądać finał "Azja Express" i myślicie, że Jan Błachowicz i Józef Gąsienica-Gładczan mają szansę wygrać program TVN? Przypominamy, że w ostatnim odcinku zobaczymy również Gabi Drzewiecką i Jagnę Niedzielską, Mandarynę i jej córkę Fabienne oraz Agnieszkę i Piotra Głowackich.
Zobacz także: Piotr Głowacki uciekł, gdy usłyszał to pytanie. To stało się potem