Mateusz Szmajduch i Małgorzata Szmajduch wystąpili w 137. odcinku "Nasz nowy dom". Wychowania nastolatka podjęła się babcia. Ich historia wzruszyła Katarzynę Dowbor, która wraz z ekipą zdecydowała się pomóc i wyremontować im dom, aby mogli żyć w godnych warunkach. Historia nie ma jednak happy endu. Mateusz Szmajduch zmagał się z wieloma problemami, w skutek których targnął się na swoje życie. Skutkami tragicznej decyzji jest fakt, że chłopak stracił nogę pod kołami pociągu. Dziś walczy o powrót do sprawności a także wyjście z depresji. W sieci pojawiła się zbiórka na leczenie Mateusza z "Nasz nowy dom".

Reklama

Mateusz z "Nasz nowy dom" próbował popełnić samobójstwo. Trwa zbiórka na leczenie chłopaka

Każdy nowy sezon "Nasz nowy dom" wzrusza widzów do łez. Ekipa Katarzyny Dowbor robi, co w ich mocy by poprawić warunki życia bohaterów programu. Niestety w mediach pojawiły się smutne wieści na temat Mateusza Szmajducha, która trzy lata temu wziął udział w programie wraz z babcią. Wówczas miał niecałe 18 lat.

Mateusz Szmajduch z Gliwic obecnie ma 21 lat i walczy o powrót do zdrowia po próbie samobójczej. Młody mężczyzna targnął się na swoje życie rzucając się pod pociąg, w skutek czego stracił nogę. Uczestnik "Nasz nowy dom" walczy również z depresją. Co działo się w rodzinie Mateusza po występie w show Polsatu?

Chłopak miał już własny kąt, znalazł pracę jako konduktor, jednakże stosunki z babcią bardzo się pogorszyły Mateusz się wyprowadził jednak los nie był mu przychylny, stracił pracę plus nieleczona depresja . Musiał wrócić do babci gdzie znów nie miał już swojego kąta. Nie wytrzymał presji i posunął się do najbardziej tragicznego kroku chciał odebrać sobie życie w wyniku czego stracił nogę pod kołami pociągu. To jeszcze nie jest jego czas na odejście z tego świata Mateusz dostał drugą szansę w życiu - czytamy o Mateuszu na zrzutce.pl, gdzie zorganizowano dla niego zbiórkę.

Zrzutka.pl

Zobacz także: "Nasz nowy dom": Artur odchodzi z programu. Co się dzieje z kierownikiem budowy?

Na portalu zrzutka.pl pojawiła się zbiórka dla Mateusza z "Nasz nowy dom". Darczyńcom udało się zebrać już ponad 38 tysięcy na jego leczenie.

Zobacz także

Pomóżmy mu zacząć życie od nowa jest to bardzo fajny, dobry chłopak tylko bardzo zagubiony. Z tej racji że wychowywała go babcia nie miał od kogo czerpać właściwych wzorców nigdy tak naprawdę nie uśmiechało się do niego szczęście. Chłopak potrzebuje fachowej pomocy psychologicznej , terapii ,ale przede wszystkim własnego kąta środków na start nowego życia. Trochę czasu upłynie za nim będzie już mógł się poruszać na protezie i być może znaleźć zatrudnienie. Ludziom dobrego serca serdecznie dziękujemy za każde wsparcie dla tego młodego człowieka.

Zrzutka.pl

Zobacz także: Blanka Lipińska zadrwiła z "Nasz nowy dom" i Katarzyny Dowbor? Wymowne słowa gwiazdy

Reklama

Ze strony zbiórki o Mateuszu z "Nasz nowy dom" dowiadujemy się, że był miłośnikiem siatkówki i grał w lokalnych drużynach. Sport ten był dla niego wielką pasją, jednak błąd młodości przekreślił jego sportową karierę. Przed wypadkiem pracował jako konduktor a także na stacji paliw. Wychowywał się w niepełnej rodzinie. Próbował pomóc babci. Zniszczony domek wyremontowała ekipa "Nasz nowy dom", jednak to okazało się niewystarczające, by odmienić jego życie...

TRICOLORS/East News
Reklama
Reklama
Reklama