To dlatego Doda popłakała się na występie Macieja Zakościelnego w finale "Tańca z gwiazdami". Zdradziła to przed naszą kamerą
Doda była jedną z gwiazd, które w minioną niedzielę zasiadły na widowni "Tańca z gwiazdami", by śledzić zmagania finalistów 15. edycji show. Po ostatnim występie Macieja Zakościelnego polały się łzy wzruszenia i nawet Doda, która przyznaje wprost, że ciężko ją naprawdę wzruszyć, zalała się łzami. Co zatem sprawiło, że taniec Macieja aż tak ją poruszył? Wszystko zdradziła przed naszą kamerą!
Za nami wielki finał 15. edycji "Tańca z gwiazdami". Zwycięzcami tej odsłony tanecznego show zostali Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz, którzy przez cały program rewelacyjnie spisywali się na tanecznym parkiecie. Świetnie radzili sobie także Maciej Zakościelny i Sara Janicka, którzy dali brawurowe show również podczas swojego ostatniego tańca w programie. Ich freestyle poruszył widownię do łez - nawet sama Doda nie kryła swojego ogromnego wzruszenia! Przed naszą kamerą gwiazda zdradziła, co aż tak wzruszyło ją w tańcu Maćka i Sary.
"Taniec z gwiazdami": Doda o finałowym tańcu Macieja Zakościelnego i Sary Janickiej
Doda w rozmowie z naszą reporterką nie ukrywała, że to właśnie Maciejowi Zakościelnemu i Sarze Janickiej kibicowała w finale "Tańca z gwiazdami". Piosenkarka przyznała też wprost, że z reguły raczej ciężko ją wzruszyć, jednak taniec aktora i jego tanecznej partnerki poruszył ją do łez. W rozmowie z Angeliką Bielską wokalistka wyznała, że dostrzegła w tym tańcu pewne symbole z własnych perypetii życiowych.
Popłakałam się na tym jego występie. Naprawdę nie jestem taka łatwa do wzruszenia. Podobała mi się cała ta metafora (w ich tańcu - przyp. red.). (...) Też widziałam jakieś takie różne symbole własnych takich życiowych perypetii, no ale to artysta może chyba tylko zrozumieć.
Co jeszcze na ten temat zdradziła nam Doda? Wszystkiego dowiecie się z naszego wideo, które możecie obejrzeć powyżej!
Zobacz także: Julka Żugaj po finale "Tańca z Gwiazdami": "Wygrałam dużo więcej, niż się spodziewałam" - wszystko stało się jasne