Oliwia Bieniuk, mimo młodego wieku, świetnie radzi sobie jak dotąd na najsłynniejszym parkiecie tanecznym w Polsce. Do finału 12. edycji "Tańca z gwiazdami" zostało już tylko kilka odcinków, w show zostały tylko cztery pary. Tymczasem, młoda influencerka i jej taneczny partner poskarżyli się właśnie na poważne i uciążliwe kontuzje, które ich trapią. Czy uniemożliwią im występ w kolejnym odcinku? Czy to oni będą musieli odpaść? Zobaczcie, co powiedzieli w rozmowie z jednym z portali.

Reklama

Oliwia Bieniuk jedną z głównych gwiazd "Tańca z gwiazdami"

Po ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" Oliwia Bieniuk nie ukrywała, że jest bardzo zaskoczona, że przeszła do kolejnego odcinka show, podczas gdy odpadł z niego jeden z faworytów - Juras, czyli Łukasz Jurkowski.

Zobacz także: "Taniec z Gwiazdami": Oliwia Bieniuk chciała odpaść z show? "To co się tu dzieje jest szokujące"

Piotr Molecki/East News

Choć jury miało trochę uwag co do występów Oliwii Bieniuk, to jednak ona dostała szansę, by nadal walczyć o Kryształową Kulę, czyli główną nagrodę show. Wychodząc ze studia córka Anny Przybylskiej wyglądała na zadowoloną. Choć jeszcze niedawno przemykała przed fotoreporterami, teraz uśmiecha się i pozuje.

"Taniec z gwiazdami": kontuzje Oliwii Bieniuk i jej partnera

Jak się jednak okazuje, kolejny występ Oliwii i jej tanecznego partnera - Michała Bartkiewicza - mógł być zagrożony. Jak wyznali w rozmowie z portalem Pomponik.pl, oboje walczą bowiem z kontuzjami.

Zobacz także

Bolą mnie żebra, zaczęły sprawiać mi spory problem, nie mogę już robić większości podnoszeń, niestety. To jest niebezpieczne, zaraz będę miała złamane żebro, jak Bomba i będzie słabo. Tam są powięzi ponaciągane - mówiła portalowi Oliwia.

Na kontuzję skarżył się w rozmowie z Pomponikiem również Michał Bartkiewicz. Uczestnik "Tańca z gwiazdami" ma problem z kolanem.

Kiedy napinam mięsień czworogłowy, to mi się rzepka przesuwa o półtora cenrtmetra w prawo, I właśnie muszę uważać , żeby nic się nie wydarzyło. Dzisiaj odkleiłem „tejpy” po czerech dniach, zrobiłem to pod prysznicem, a jak wyszedłem spod prysznica, pomyślałem, że już po ptakach, już nie stanę na tę nogę. Po czym po pięciu minutach mi przeszło - powiedział Pomponikowi.

Reklama

W poniedziałkowym odcinku czeka ich więc ciężka próba. Muszą zaprezentować dwa tańce - Bollywood i rumbę i to z dynamiczną choreografią. Miejmy nadzieję, że żebra i kolano wytrzymają. Trzymamy kciuki!

East News
Reklama
Reklama
Reklama