Małgorzata Pieńkowska i Stefano Terrazzino w programie "Taniec z gwiazdami" są ulubioną parą widzów, na którą oddawana jest największa ilość smsowych głosów. 50-letnia aktorka wielokrotnie opowiadała o tym, ile trudu kosztuje ją dorównanie na parkiecie połowę młodszym konkurentkom. Najwyraźniej jednak Stefano Terrazzino nie ma dla niej taryfy ulgowej. Aktorka zdradziła nam, jakim "torturom" poddaje ją tancerz, ale także przyznała, że rozumie, dlaczego czasami jest tak bardzo surowy:

Reklama

Stef jest profesjonalistą i jest... potworem. Gdy ma dużo pracy, to chce ją uporządkować. Ja to rozumiem.

Małgorzata Pieńkowska i Stefano Terrazzino trenują głównie nocami. Dlaczego? Tego także dowiecie się z naszego wywiadu!

Zobacz także: Nie wszyscy cieszą się z powrotu Eweliny Lisowskiej do "Tańca z gwiazdami"?

Reklama

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama