Reklama

Już w pierwszym odcinku tanecznego show "Taniec z Gwiazdami 13" nota Iwony Pavlović nie spodobała się Krzysztofowi Rutkowskiemu. Popularny detektyw za kulisami show postanowił w jasny sposób wyrazić, co myśli na ten temat. Jurorka również nie została dłużna i zabrała głos - czyżby w ten sposób zaczął się wielki konflikt na planie show?

Reklama

"Taniec z Gwiazdami 13": Konflikt między Krzysztofem Rutkowskim a Iwoną Pavlović

Za nami premierowy odcinek "Tańca z Gwiazdami 13". Taneczne show Polsatu wzbudziło wiele skrajnych emocji. Program musiał opuścić Łukasz Płoszajski i jego partnerka, Wiktoria Omyła, podczas gdy według licznych opinii to Krzysztof Rutkowski i Sylwia Madeńska wypadli najgorzej. Takiego samego zdania była jurorka, Iwona Pavlović, która obdarowała detektywa najniższą notą (1 na 10). Niedługo potem Krzysztof Rutkowski wspólnie z żoną wbili szpilę Iwonie Pavlović. Para wówczas twierdziła, że miażdżąca ocena wynika z tego, że biuro detektywistyczne Rutkowskiego zajmuje się sprawą Wojtka z Zanzibaru, który miał wyłudzić dziesiątki milionów złotych. Według detektywa w historię zamieszana jest jurorka show:

Po wywiadzie z jednym z publikatorów pokazały się zdjęcia Iwony ze słynnym Wojtkiem z Zanzibaru, który wyłudził od ludzi miliony, setki milionów złotych. (…) Myślę, że sytuacja być może wpłynęła na tę bardzo surową ocenę i taką trochę złośliwość i jad, który wypłynął niestety z języka naszej Czarnej Mamby. [...] Powinna wiedzieć, czy zapłaciła, czy nie. Bo jeżeli zapłaciła za swój pobyt na Zanzibarze, powinna być spokojna, ale jeżeli tego nie zrobiła, to sam Wojtek ją pogrąży - mówił Pudelkowi.pl Rutkowski.

Do sprawy nawiązał w kolejnym wywiadzie, tym razem dla "Super Expressu":

Informacje, jakie posiada biuro Rutkowski, wskazują na to, że wiele osób powiązanych z innymi nielegalnymi interesami może być pociągniętych do odpowiedzialności karnej. Nasi ludzie wylatują do Tanzanii w najbliższych dniach. Jakie związki z nim miała Pavlović i jej mąż, to z pewnością zostanie wyjaśnione. Oby nie było tak, że zza stołu jurorskiego zostanie wywleczona przez funkcjonariuszy policji na wniosek tanzańskiego Interpolu w celu przeprowadzenia czynności procesowych na terenie Tanzanii przy jej udziale – mówi Rutkowski w "Super Expressie".

Piotr Molecki/East News

W odpowiedzi na zarzuty Iwona Pavlović w rozmowie z portalem Pudelek.pl, wyznała, że niska nota nie ma nic wspólnego ze sprawą z Zanzibaru, a jedynie z umiejętnościami tanecznymi detektywa:

- Jaki związek ma mój pobyt na Zanzibarze z niską oceną tańca? Pan Rutkowski otrzymał jedynkę, bo...? Bo nie potrafi tańczyć, i nie zrobił ani jednego kroku tanecznego, nie zasłużył na wyższą ocenę - surowo skwitowała.

Iwona wbiła szpilę uczestnikowi show:

Kolejny wywiad z nim pokazuje, że nie radzi sobie z obiektywną krytyką. [...] Tak, Krzysztofie - byłam na Zanzibarze. Tak, robiono sobie ze mną zdjęcia. Pozowałam do nich zapewne kilku tysiącom turystów. Będziesz miał dużo pracy, żeby ich wszystkich sprawdzić. Kto to wie, z kim byłam na tych zdjęciach... Taki z ciebie bardziej inspektor Cluseau niż Holmes - mówiła Pudelkowi.

Party.pl

Zobacz także: "Taniec z gwiazdami": Ciężarna Hania Żudziewicz wspiera Jacka Jeschkę na planie show! DUŻO ZDJĘĆ

Reklama

Przy okazji Iwona dodała, że zamierza oceniać Krzysztofa w sposób profesjonalny, a jego "kolejne niestworzone i niesprawdzone historie" nie robią na niej wrażenia. Coś czujemy, że w kolejnym odcinku show będzie ostro!

Adam Jankowski/REPORTER/East News
East News
Reklama
Reklama
Reklama