Młodziutka Grzeszczak śpiewa Whitney Houston w Idolu. Najbardziej zachwyciła swoim głosem Leszczyńskiego
Zawstydzona Sylwia zabrała na casting mamę
Program "Idol" wylansował kilka gwiazd, które niekoniecznie załapały się do finałowych składów. Jedną z najpopularniejszych wśród "przegranych" jest Sylwia Grzeszczak. Chociaż wokalistka odpadła z programu, podczas eliminacji zyskała sporą sympatię jurorów. W sieci pojawiło się wideo z castingu, na którym Sylwia zaśpiewała przebój Whitney Houston "I Will Always Love You".
Swoim głosem ujęła już na starcie Roberta Leszczyńskiego. Pozostała trójka ekspertów poprosiła Sylwię o zaśpiewanie piosenki w języku polskim. Ostatecznie dostała cztery głosy na "tak".
Od czasu "Idola" zmieniła się nie tylko kariera Sylwii. Obecnie jest jedną z atrakcyjniejszych wokalistek w Polsce i raczej nie przypomina dawnej siebie.
Zobacz: Janosz o Idolu: "Byłam ZNAKOMITYM materiałem na gwiazdę pop"
Gwiazdy "Idola" dziesięć lat po programie - jak wyglądają i co robią?