Sylwia Bomba i Ewa Mrozowska z "Gogglebox. Przed telewizorem" wystąpiły gościnnie w programie "Usterka". Celebrytki nie remontowały mieszkania ani nie naprawiały żadnych zepsutych półek, tylko szukały niani dla dziecka. Kandydatów podglądały przez ukryte kamery w mieszkaniu, jednak w pewnym momencie sprawy przybrały nieoczekiwany obrót. Celebrytki wezwały policję na plan! Sprawą zajęła się prokuratura.

Reklama

Policja w "Usterce"

Nie wszystkie mamy mogą pozwolić sobie na długi urlop macierzyński i w pewnym momencie muszą podjąć bardzo ważną decyzję. Czy lepiej będzie dla dziecka jeśli zostanie w domu i zaopiekuje się nim opiekun, a może kontakt z równieśnikami jest ważniejszy i lepiej posłać dziecko do żłobka czy przedszkola? Dylemat ten dotyczy setek tysięcy rodziców, a także świeżo upieczonej mamy Sylwii Bomby i jej przyjaciółki Ewy Mrozowskiej, która wkrótce po raz pierwszy zostanie mamą. Wobec powyższego celebrytki zgodziły się na test "Usterki" i pod okiem kamer postanowiły poszukać idealnej niani.

Sylwia i Ewa w specjalnym odcinku podglądały opiekunów. Tych znalazły na portalach internetowych. Jak przebiegł dzień próbny w pracy? Okazuje się, że dwóch pierwszych kandydatów nie sprawiło żadnych problemów, ale podczas podglądania trzeciego opiekuna celebrytki musiały interweniować. Opiekun zaczął podejrzanie zachowywać się w stosunku do dziecka. Sylwia i Ewa wezwały policję na miejsce!

Zobacz także: QUIZ! O kim mowa - o Sylwii czy Ewie? Sprawdź, co wiesz o gwiazdach "Gogglebox. Przed telewizorem"

Zgodnie z planem dziecko, które zostało pod opieką mężczyzny, miało zakaz korzystania z telefonu. Podglądacze, czyli Sylwia i Ewa, miały sprawdzić czy kara będzie egzekwowana. Z początku opiekun zaczął niewinnie droczyć się z chłopcem. Jednak w pewnym momencie jego zachowanie zaczęło być coraz bardziej podejrzane, gdy doszło do przytulania, klepania i łaskotania... Sylwia i Ewa przerwały nagranie i wezwały na miejsce policję!

Zobacz także

Jak czytamy w "Fakcie" podejrzenia celebrytek nie okazały się bezpodstawne i sprawą zajęła się prokuratura!

"Na podstawie zawiadomienia z dnia 26 sierpnia 2019 r. Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ursynów w Warszawie w dniu 27 sierpnia 2019r. wszczęła śledztwo w sprawie dopuszczenia się w dniu 26.08.2019r. w Warszawie przez ustaloną osobę wobec małoletniego poniżej lat 15 innej czynności seksualnej, tj. o czyn z art. 200 § 1 kk" - brzmi komunikat Prokuratury.

Wyrok jeszcze nie zapadł. Mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat. Specjalny odcinek "Usterki" będzie można obejrzeć dziś o godzinie 22:30 na antenie TTV. Będziecie oglądać?

Sylwia Bomba przeraziła się zachowaniem opiekuna.

mat. prasowe

Podobnie Ewa Mrozowska.

mat. prasowe

Uczestniczki "Gogglebox" wezwały na miejsce policję!

mat. prasowe

Sprawą zajęła się prokuratura.

mat. prasowe
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama