"Ślub od pierwszego wejrzenia": Julia zdradza zaskakujący fakt! Nie mieli prawdziwego wesela?

Julia, którą poznaliśmy w 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdecydowała się na Q&A, w którym zdradziła kilka szczegółów dotyczących wesela. W programie wydawać by się mogło, że przyjęcie trwało do białego rana, ale nic bardziej mylnego. Była uczestniczka show zdradziła, że cała uroczystość zakończyła się o 22:00. Dlaczego?

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Julia zdradza kulisy programu

Julia z 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zyskała spore grono fanów po tym, gdy zachowywała się bardzo dojrzale i wyrozumiale w programie, choć jak sama przyznała, miała ochotę "strzelić" Tomasza w twarz. Po zakończeniu eksperymentu fani zaczęli obserwować ją w mediach społecznościowych, aby dowiedzieć się, jak potoczyło się jej życie po wyłączeniu kamer. Julia coraz lepiej radzi sobie w świecie social mediów i chętniej udziela się na Instagramie. W miniony weekend zdecydowała się na Q&A, w którym zdradziła, jak wyglądało wesele jej i Tomasza.

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Julia zapytana o chłopaka i ślub! Zdradziła wiele szczegółów

Julia zdecydowała się zdradzić, jak wyglądały przygotowania do ślubu oraz samo wesele. Widzowie siedzący przed telewizorami byli przekonani, że rodziny małżonków bawiły się do świtu. Okazuje się, że ze względu na obostrzenia impreza trwała zaledwie kilka godzin, a rodziny nie miały możliwości lepiej się poznać.

- Ile miałaś czasu żeby się przygotować do ślubu?

- Miałam na to około miesiąca.

- Wesele udane :) ale czy tak naprawdę trwało do rana?

- Niee, przyjęcie weselne skończyło się jakoś po 22:00. Niestety szczyt trzeciej fali covida uniemożliwił zorganizowanie "prawdziwego" wesela.

W odcinkach 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" widzieliśmy przygotowania do ślubu oraz przyjęcie weselne. Wydawało się, że po wyłączeniu kamer Julia i Tomasz poznawali się i bawili wspólnie do białego rana.

Julia i Tomasz od początku nie byli sobą zachwyceni, jednak początkowo próbowali się poznać. Niestety, podczas jednej z rozmów mąż zranił Julię i od tego czasu ich drogi zaczęły się rozchodzić. W odcinku specjalnym Julia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" opowiedziała o miłości swojego życia i przyznała, że jest bardzo szczęśliwa. Tomasz natomiast nie wziął udziału w projekcie specjalnym i nie wiadomo, czy udało mi się ułożyć życie.