"Ślub od pierwszego wejrzenia": Odmieniony Adrian wrócił do życia publicznego. Bez obrączki?!
Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" po kilku tygodniach milczenia wrócił do mediów społecznościowych. Ujawnił powód zniknięcia. Fani zauważyli brak obrączki!
W ostatnim czasie pojawiło się wiele spekulacji na temat Adriana i Anity z 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Internauci zaczęli podejrzewać, że jedna z najbardziej lubianych par w całej historii programu się rozstała. Początkowo Adrian sugerował, że z jego małżeństwem wszystko w porządku. Później jednak zniknął na kilka tygodni. Teraz wrócił z wyjaśnieniami, bez obrączki.
"Ślub od pierwszego wejrzenia": Adrian tłumaczy zniknięcie! "Mam naprawdę gorący okres"
Na początku listopada Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zareagował na doniesienia o rozstaniu z Anitą. Później uczestnik 3. edycji na kilka tygodni przestał udzielać się w mediach. Wreszcie mąż podzielił się najnowszym zdjęciem i wyjaśnił, co działo się w jego życiu w ostatnim czasie. Wrócił znacznie odchudzony!
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Aneta pokazała zdjęcia z... ciążowym brzuszkiem!
Ostatnio mało mnie na Instagrame, ponieważ mam naprawdę gorący okres w pracy. Wracam nieco zmieniony, bo o parę kilo lżejszy. Wystarczyło wykluczyć kilka produktów i usystematyzować częstotliwość posiłków — zaczął Adrian.
Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradził, że przestał pić alkohol i zaczął stosować nową dietę, dzięki której czuje się lepiej. Jego wypowiedź skomentowała też żona, Anita.
Póki co jem bardziej regularnie, nie piję alkoholu i staram się nie podjadać między posiłkami. [...] Czuję się dużo lepiej i w końcu mogę założyć bluzę, która leżała cały rok w szafie — wyjaśnił Adrian.
Potwierdzam, parę kilo mniej, zmiana pewnych nawyków na lepsze. Oby tak dalej — skomentowała jego żona.
Internauci dostrzegli wyraźną różnicę w wyglądzie Adriana, jednak nie są przekonani co do tego, że na pewno jego przemęczenie wynika z trudnego okresu w pracy. Niektórzy uważają, że uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie jest szczęśliwy. Jedna z internautek dopatrzyła się braku obrączki.
I już bez obrączki. Stres robi swoje... I kilogramy giną... Niestety... Taka prawda
Wyglądasz jak byś płakał
Jesteś zmęczony? Dobrze wyglądasz, bardzo dobrze, ale czy szczęśliwie? Wyglądasz, jak byś spełniał wymogi żonki — czytamy w komentarzach.
Wreszcie Adrian postanowił odpowiedzieć na jedną z wiadomości. Zasugerował, że internauci nie powinni oceniać jego życia jedynie na podstawie tego, co widzą w mediach społecznościowych.
Przestrzelona diagnoza... W związku każdy w jakimś stopniu powinien spełniać zachcianki drugiej osoby. Inaczej po co być w związku. Czy zmęczony? Zdecydowanie ostatnie pół roku zawodowo dało mocno w kość, ale efekty właśnie rekompensują ten czas — odpowiedział.
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita i Adrian mają kryzys? "Poważnie to jego trzeba zapytać"
Myślicie, że w małżeństwie Adriana i Anity rzeczywiście wszystko dobrze?