Sandra wściekła się na Billa w "Love Never Lies. Reunion". W tle wątek z inną uczestniczką show
Za nami finał 2. edycji "Love Never Lies", a także "Reunion", z którego dowiedzieliśmy się, jak potoczyły się losy par po programie. W przypadku Sandry i Billa sporo się działo, a jedna sprawa, która wyszła podczas specjalnego odcinka show, mocno zdenerwowała uczestniczkę! Bill nie wiedział, co powiedzieć...
Fani "Love Never Lies" w wielkim napięciu czekali na finał 2. edycji show oraz "Reunion", z którego dowiedzieliśmy się, jak potoczyły się losy par po programie. Niewątpliwie najwięcej emocji wzbudzał wątek Billa i Sandry - co zatem działo się u nich po zakończeniu udziału w show? Lepiej usiądźcie, bo jest naprawdę mocno!
Co z relacją Sandry i Billa po "Love Never Lies"?
Relacja Sandry i Billa była jedną z najbardziej burzliwych w 2. edycji "Love Never Lies". Przypomnijmy, że Bill zdradził Sandrę 6 razy jeszcze przed udziałem w show, a z kolei w programie uległ po raz kolejny i oddał się czułościom z dopasowaną do niego singielką, Alicją. Sandra i Bill z programu jednak wyszli z nadzieją, że uda im się coś jeszcze razem zbudować. A jak ostatecznie im wyszło? O tym dowiedzieliśmy się z "Love Never Lies. Reunion".
Po programie się rozstaliśmy. Nie wróciliśmy razem
Przez cztery miesiące nie mieliśmy w ogóle kontaktu po programie i pojechaliśmy potem razem na wakacje do Tunezji i tak to się... Spotykamy się, próbujemy.
Zobacz także: Oto wszyscy uczestnicy 2. edycji "Love Never Lies". Poznajcie ich bliżej
Podczas rozmowy z Mają Bohosiewicz początkowo wiele wskazywało na to, że Sandra i Bill naprawdę wszystko przepracowali i rozpoczęli nowy rozdział w swojej relacji. Nagle jednak prowadząca show poruszyła temat... Alicji, którą Bill poznał w programie. Wówczas chłopak ujawnił, jak z jego perspektywy wyglądała jego znajomość z Alicją po "Love Never Lies".
Kolegowaliśmy się. Poszliśmy razem do programu (,,Gry małżeńskie'' - przyp. red.) udając parę. Wszystko to było udawane w tym programie. Ja poszedłem bardziej ,,for fun'', w taki sposób, ona też.
Bill stanowczo podkreślił też, że nie był w relacji romantycznej z Alicją i tylko się z nią przyjaźnił.
Od kiedy było ustalone, że się spotykamy (z Sandrą - przyp. red.), to zerwałem z nią kontakt, napisałem jej to i tyle.
Co jednak ciekawe, sama Alicja nieco inaczej postrzega swoją relację z Billem. W "Love Never Lies. Reunion" zobaczyliśmy nagranie, w którym Alicja opowiedziała, jak cała sytuacja wyglądała z jej perspektywy.
Po wyjściu z programu Bill się do mnie odezwał. Spotkaliśmy się w Warszawie. Początkowo nasza relacja była trochę romantyczna, bo... do czegoś tam doszło między nami. Zgłosiliśmy się nawet razem do programu innego, jako para. Nigdy tą parą oczywiście nie byliśmy, żeby rozwiać tutaj wszelkie wątpliwości. Zgłosiliśmy się tam ,,for fun''. Aktualnie z Billem nie mam kontaktu. Przez jakiś czas nawet mnie zablokował na portalach społecznościowych. Nie wiedziałam, o co chodziło, bo Bill mnie totalnie olał. Okazało się, że po prostu spiknął się znowu z Sandrą. Było mi naprawdę bardzo przykro i jest mi przykro nadal, bo się tego nigdy w życiu nie spodziewałam. Tym bardziej że Bill mi obiecał, że nie zerwiemy tego kontaktu, no ale... ja to szanuję. Jesteśmy oboje dorośli i jego strata, że tak powiem.
Po wysłuchaniu nagrania Alicji, Bill szybko skomentował je słowami:
Dla mnie to nigdy tak nie wyglądało
Prowadząca show zaczęła drążyć temat i dopytywała, czy pomiędzy Billem a Alicją były jednak jakieś kontakty fizyczne. Wtedy już Bill nie wytrzymał i wyznał wprost, że rzeczywiście, jednak do czegoś doszło.
Sandra nie ukrywała, że jest zaskoczona całą sytuacją, bo choć była świadoma, że Bill wziął udział w "Grach małżeńskich" z Alicją, to jednak nie została przez niego poinformowana, że utrzymywał z nią na początku relację romantyczną...
Ale chyba powinieneś sprostować bardziej? Powiedziałeś, że nie było relacji romantycznej, a ona jednak tak tam mówiła. No to może się wypowiedz więcej, a nie siedzisz i się patrzysz?!
W sensie co mam powiedzieć?
Ja pie*dole! Nie słyszałeś?!
No z mojej strony nie było nigdy takiego jakiegoś zbliżenia emocjonalnego bardziej pod względem, że miała być jakaś relacja między nami no i nie wiem, co poza tym mogę powiedzieć. Nic. Po prostu nie było nic takiego między nami
Bill miał prawo robić wszystko w ciągu tych czterech miesięcy, ja nie mam do tego problemu, tylko mam problem do tego, że o pewnych rzeczach nie wiedziałam. Ona mówi, że byliście w relacji romantycznej, ty mówiłeś, że nigdy takiej relacji nie było.
Po trudnej wymianie zdań z Billem, Sandra nie ukrywała swojego jeszcze większego zdenerwowania.
Po tym, co zobaczyłam, jest mi wstyd. Jest mi wstyd, że się z Tobą zadaję. Twoje reakcje są żałosne. To, w jaki sposób mówisz... (...) Serio, mam k**wa dość tej osoby, tej sytuacji
Przesadzasz Sandra już...
I wszystko przez to, że musiałeś się w**bać i pójść do tego programu. To, co robiłeś prywatnie - mam w to wyp***dolone, mogłeś sobie robić, co chcesz, ale to, że ty poszedłeś do programu, który wpłynie na nas - nie tylko na Ciebie, bo jesteś k**wa egoistą...
Znowu robisz mi problem o to, co już przegadaliśmy 10 razy. Robisz to teraz, zamiast się uspokoić. Ja go nie zacząłem. Ty go zaczynasz
Nie odzywaj się do mnie. Daj mi spokój. Miałeś swoją szansę, żeby mi pokazać, jak zareagujesz na tę sytuację i pokazałeś, proszę bardzo. Koniec tematu
Spodziewaliście się takiego obrotu spraw u tej pary?