

"Sanatorium miłości": Łzy, wzruszające wyznania, dramat Tereski. Co się wydarzyło w czwartym odcinku?
Za nami czwarty odcinek hitowego "Sanatorium miłości". Co się wydarzyło? Anna przyznała, że popracowała nad nieco marudnym Edwardem, twierdząc, że nie można go skreślać. Zgodziła się z nim Janina, którą Edward skomplementował! Z kolei Jadwiga uczyła tańczyć Halinę - w końcu jest profesjonalną tancerką! Co jeszcze?
"Sanatorium miłości" - co się wydarzyło w czwartym odcinku?
Cała grupa uczestników hitowego show świętowała urodziny Wiesława! Od wszystkich kuracjuszy dostał wspaniały tort, a Marta Manowska pozwoliła mu zabrać jedną z pań na urodzinową randkę - wybrał Halinę.
Najbardziej lubię Halinkę, jest wesoła, towarzyska - powiedział Wiesław
Według mnie jest za przystojny! W życiu nie pomyślałam, że mi się taki przystojniak trafi! - skwitowała Halina.
Tematem porannej rozmowy była zdrada. Najświeższe wspomnienia miała Teresa, która nie mogła powstrzymać łez, opowiadając jak zachował się wobec niej były partner:
Nie życzę temu najgorszemu wrogowi [...] Do końca powiedział mi, że mnie nie zdradza. Powiedział, że znudziło mu się wszystko i ma teraz rozrywkę - powiedziała poruszona Teresa.
Kuracjuszką odcinka została Jadwiga! Na randkę zaprosiła Władka. Ich spotkanie przebiegło w bardzo romantycznej atmosferze:
Dla mnie wszystko jest możliwie. Uczucie powstaje nawet nie wiem kiedy. Zobaczymy, co to będzie - powiedziała Jadzia.
Wielkie gratulacje❗👏 Jadwiga zostaje wybrana głosami wszystkich uczestników Kuracjuszką Odcinka!💕
Opublikowany przez Sanatorium miłości TVP Niedziela, 24 stycznia 2021
Za to Zbigniew, który w poprzednim odcinku flirtował z Anią, tym razem wybrał się na randkę z Janiną!
W trakcie wycieczki do "kopalni złota" jedna z uczestniczek źle się poczuła - Teresa - miała bardzo wysokie ciśnienie, musiała odłączyć się od grupy i pojechać do szpitala.
Nadciśnienie mam - mówiła wzruszona Teresa, która nie chciała opuszczać grupy.
Potem uczestnicy napisali listy do zmarłych osób, z którymi się nie pożegnali lub chcieli im coś przekazać. Kuracjusze pisali do swoich zmarłych rodziców lub małżonków. Wszystkich wzruszył Władysław, który napisał do zmarłej żony:
Kochana Ewuniu, zostawiłaś mi 14-letnią córkę Milenkę. Jest dzisiaj magistrem inżynierem ochrony środowiska. Udało mi się...- powiedział łamiącym głosem Władek.
Kobieta zmarła w wyniku choroby:
Zmarła mi na rękach. Bardzo ją kochałem - powiedział Władysław.

Na sam koniec odcinka Teresa wróciła do grupy.
Dziękuję Wam bardzo, ale ciśnienie już jest unormowane. Pani doktor mówi, że przez te góry, EKG mam super - powiedziała radosna kuracjuszka.
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
RENEE
Najmodniejsze komplety dresowe teraz w promocji!
NOVVI
Kobiece bluzki w wielu wzorach!
EOBUWIE
Najmodniejsze trampki na wiosnę teraz nawet 60% taniej!
DROGERIA PIGMENT
Catrice True Skin Naturalny podkład nawilżajacy!