Rolnik szuka żony 4: Rolniczka jest rozczarowana randką, Mikołaj żegna jedną damę, a u Zbyszka hejt na jego mamę. Relacja!
Rolnik szuka żony 4: Rolniczka jest rozczarowana randką, Mikołaj żegna jedną damę, a u Zbyszka hejt na jego mamę. Relacja!
1 z 14
W siódmym odcinku czwartej serii "Rolnik szuka żony 4" znowu się działo. Karol wybrał się na randki z Sarą i Anią, a Piotr przywitał w domu nową uczestniczkę - Kasię. A co u innych rolników i rolniczki? Mikołaj niestety pożegnał się z jedną z pań, a Małgosia poszła na randkę ze starszym Pawłem i wróciła z niej bardzo niezadowolona. Za to Iwona z Ewą już mają dość pobytu u Zbyszka i twierdzą, że sam Zbyszek jest fajny, ale zdominowała go matka.
Kto opuścił dom Mikołaja? Jakie padły słowa i deklaracje w "Rolnik szuka żony" wszystkiego dowiecie się z naszej galerii.
Zobacz także: Jakiej kobiety szuka Karol z "Rolnik szuka żony"? Czy Sara, Justyna, Ania w ogóle się nadają?
2 z 14
Małgorzata wybrała się na randkę ze starszym Pawłem, a Dawida z drugim Pawłem poprosiła o zrobienie szarlotki. Ale wyglądało na to, ze randka nie należała do udanych. Mężczyzna na wstępie wytłumaczył dlaczego mało się do niej zaleca.
Wydajesz się być taka zimna - wypalił i to chyba ustawiło ich całe spotkanie do końca.
Paweł jednak niezrażony zaczął rysować ich przyszłość.
Ja sobie wyobrażam to tak: na początek spędzać z Tobą więcej czasu. Zjeżdżać tu raz na dwa tygodnie na tydzień, żeby spędzać z tobą wolny czas. Pomagać, a docelowo przeprowadzać się - opisał swoje oczekiwania.
Co na to rolniczka?
3 z 14
- Musi być jeden warunek. Musi być między nami fajnie, a myślisz że zrobił wszystko, żeby między nami tak było?
- Myślę, że nie.
- To dobrze myślisz. Czekam na czyny, a nie słowa - skomentowała Gosia.
4 z 14
Jeśli ktoś mi składa na deklaracje, na drugiej randce, a podczas pobytu nie dał żadnego sygnału, że taka deklaracja padnie, to jest to dziwne. Chcę przemilczeć tę randkę. Nie ma chemii, nie zapytał mnie nawet co ja bym chciała - powiedziała rozżalona rolniczka.
Ale Paweł był zadowolony ze spotkania.
Myślę, że nadal mam szansę u Gosi.
5 z 14
Rolniczka dla zabawy i rozluźnienia atmosfery zabrała swoich kandydatów na gokarty. Młodszy Paweł pokazał, że mocno rywalizuje o serce Gosi i wygrał wyścig, często uderzając w pojazd starszego Pawła.
6 z 14
U Zbyszka - Iwona i Ewa już nie są zainteresowane gospodarstwem i rolnikiem. Zauważa to mama Zbyszka, że wstały po 10 rano.
- Dziewczyny raczej nie są zainteresowane naszym życiem - stwierdziła mama Zbyszka.
7 z 14
- Po śniadaniu nie sprzątnęłyśmy – mówi Iwona.
- A przejmujesz się? - skomentowała Ewa.
8 z 14
- Szkoda, że nie ma Joasi, ona by się tu nadawała, pokorna ucząca się - skomentowała Ewa.
- Ale taką chatę mieć, ile tu jest pieniądz – stwierdza z żalem Iwona
- A co z tego jak tu się dzieci nie bawią, jak tu nie ma radości. Nie ma życia, tylko ściany - odpowiada jej Ewa.
- Zbyszek to na prawdę fajny człowiek, jakby był sam. To można by było stworzyć coś fajnego - wypaliła Iwona.
9 z 14
Czy Zbigniew też uważa, że źle wybrał? Że nie wybrał Joanny?
Może ja się mylę, że nie wybrałem jej do tego programu, ale trzeba iść dalej. Z Iwoną myślałem, że coś będzie, bo ona taka fajna jest, rozmowna - powiedział rolnik.
Zaprosił Iwonę na randkę sam na sam.
Ewa chce jechać już do domu, bo na dość takich facetów. A Iwona chciała by jechać razem z nią. Na spotkaniu ze Zbyszkiem daje mu do zrozumienia, że nie jest zainteresowana i nie musi wybierać, żadnej z nich bo trwa program lub bo tak wypada. Ale rolnik nie jest zniechęcony...
10 z 14
Za to u Mikołaja zaczęło się wesoło od lekcji na temat wina. A następnie zabrał na randkę Teresę.
11 z 14
Teresa daje się całować i razem z Mikołajem bardzo miło spędzają czas nad rzeką.
12 z 14
- Buziaczki były, żeby sprobować czy słodki? - powiedziała Tereska. A co na to Mikołaj?
- Jakbym każdą spróbował to bym wybrał optymalnie - śmiał się rolnik.
Co w tym czasie robiły Janinka i Renata?
13 z 14
Jeździły rowerem wodnym po stawie i plotkowały o Teresie.
- Tereska jest interesowa, to materialistka. A on szuka uczucia. Janinko ja znam sową wartość, ale nie mam tyle do zaoferowania co ty, on był po twoim masażu w siódmym niebie - stwierdza Renata.
14 z 14
Renata po namyśle stwierdza, ze juz nie chce dłużej rywalizować o serce Mikołaja. Na spacerze wyznaje mu swoją decyzję.
Muszę być uczciwa wobec Ciebie i siebie. Myślę, że nie czuję do Ciebie tego co byś chciał.
Mikołajowi zrobiło się przykro. zostawia Renatę samą i jedzie na pole. Kobieta spakowała choć jeszcze chwile się wahała.
- Będzie mnie nurtować problem, czemu odjeżdża? - powiedział niepocieszony żegnając uczestniczkę.
- Wyjeżdżam bo już go trochę zraniłam, a mogłabym jeszcze bardziej - mówi Renata.