"Rolnik szuka żony": Marta Paszkin chciałaby wysłać Pawła do Love Island? Mocny wpis
Marta Paszkin z dumą pochwaliła się zdjęciem Pawła z "Rolnik szuka żony". Co rolnik ma wspólnego z "Love Island"? Marta wszystko wyjaśniła.
Marta Paszkin i Paweł z "Rolnik szuka żony" zakochali się w sobie niemal od pierwszego wejrzenia. Uczestnicy miłosnego show czuli, że są sobie przeznaczeni. Lata mijają a para nie dość, że mieszka razem we wspólnie kupionym mieszkaniu to jeszcze spodziewa się dziecka! Zakochana Marta Paszkin uwielbia chwalić się osiągnięciami swojego przyszłego męża, a teraz zasugerowała, że rolnik nadawałby się bardziej do "Love Island"!
"Rolnik szuka żony": Marta Paszkin uważa, że Paweł Bodzianny nadawałby się do udziału w "Love Island"!
Dla Pawła i Marty ostatni czas jest bardzo intensywny. Para w końcu zakończyła remont wspólnego mieszkania, planuje ślub i spodziewa się dziecka! Choć ciążę Marty Paszkin para potwierdziła niedawno, to fani już od jakiegoś czasu dostrzegali zaokrąglony brzuszek uczestniczki. W związku zakochanych wszystko więc wspaniale się układa! Jak się okazało dla Pawła zawodowo także ostatni czas jest bardzo pełen sukcesów. Dumny uczestnik programu został doceniony za swoją długoletnią pracę farmera i znalazł się w finale gali Farmer-Rolnik roku organizowanej przez Ministerstwo Rolnictwa.
Z tej okazji Paweł opublikował wspominkowe zdjęcia z ostatnich 12. lat swojej pracy. Wśród nich znalazło się jedno, którym postanowiła pochwalić się Marta Paszkin:
- Niby poznany w programie "Rolnik szuka żony" a wygląda jakby był z "Love Island" - komplementuje ukochanego Marta Paszkin.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Elżbieta pokazała nowe zdjęcie, a fani komentują: "Co to za nastolatka"
Faktycznie Paweł Bodzianny może pochwalić się świetną sylwetką, dorównującą uczestnikom miłosnych show! Rolnikowi jednak zależało bardziej na podkreśleniu swoich ostatnich 12 lat ciężkiej pracy nad wymarzoną hodowlą krów szkockich. Uczestnik "Rolnik szuka żony" opublikował zdjęcia z przeszłości, które zachwyciły fanów. Paweł Bodzianny wyjaśnił, że mało kto wierzył w powodzenie jego wymarzonej hodowli:
- To już ponad 12 lat mojej przygody z rolnictwem :) Pamiętam jak w 2009 zrezygnowałem ze studiów w Australii, wróciłem do Polski i kupiłem swoje pierwsze 4 krowy. Początki były trudne. Nie miałem maszyn, ani żadnego doświadczenia w hodowli zwierząt. (...). Prawie wszyscy znajomi śmiali się ze mnie i mówili, że szybko się zniechęcę i zajmę czymś normalnym. Ja na szczęście polubiłem swoje nowe zajęcie i szybko odnalazłem się w nim. Postanowiłem wtedy, że w przyszłości będzie to jedna z najlepszych i najbardziej znanych hodowli krów w Polsce ????. - opisuje Paweł.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Marta Paszkin odpowiedziała na pytania o samopoczucie w ciąży!
Obecność na Gali Farmera-Rolnika Roku i to w samym finale, to wielkie wyróżnienie! Fani pospieszyli więc z gratulacjami:
- szacunek za wykonywanie tak ciężkiej pracy.
- Gratulacje za upór i dążenie do celu????
- Coś pięknego, rodzina pracowita godna pochwały, ukłon w waszą stronę. Życzę dużo siły zdrówka i spełnia kolejnych marzeń - rozpisują się zachwyceni fani.
Niektórzy zwrócili także uwagę, że Paweł był i jest bardzo przystojnym rolnikiem. Sama Marta Paszkin także pozostawiła swój zachwycony komentarz:
- Imponująca pracowitość, determinacja i przy tym wszystkim pokora ❤️ (o tym że szaleję na pkt. 2. zdjęcia nie wspominając ????????????)
- Paweł, ale Ty wyglądałeś zawsze jak model - zachwycają się inni fani,
A Waszym zdaniem Marta Paszkin się nie myli i Paweł mógłby śmiało startować w takim programie jak "Love Island"?