"Rolnik szuka żony": Małgorzata Borysewicz pokazała wyniki badań, a w sieci zawrzało! Przesadziła?

Małgorzata Borysewicz z "Rolnik szuka żony" opublikowała obszerną listę z wynikami swoich badań, która liczyła aż dziewiętnaście stron. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że znalazły się tam szczegółowe wyniki... kału, które uczestniczka hitu Telewizji Polskiej obszernie omówiła w relacji na Instastory. Małgorzata Borysewicz przesadziła serwując swoim obserwatorom takie informacje?

Małgorzata Borysewicz z "Rolnik szuka żony" pokazała bardzo osobiste wyniki badań. Przesadziła?

Małgorzata Borysewicz z "Rolnik szuka żony" dzięki zgłoszeniu do programu znalazła miłość i ogromną popularność, a obecnie oprócz pracy na gospodarstwie zajmuje się też działalnością w sieci. Rolniczka najczęściej pokazuje, jak wygląda jej życie na wsi, prezentuje kolejne stylizacje, chwali się popisami kulinarnymi, a ostatnio sporo miejsca poświęca dbaniu o swoje zdrowie.

Już jakiś czas temu Małgorzata Borysewicz z "Rolnik szuka żony" informowała, że ogranicza cukier i zrezygnowała z glutenu, a ostatnio postanowiła szczegółowo przebadać swoje jelita, aby móc odpowiednio dopasować dietę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale rolniczka wyniki pokazała w relacji na Instastory, pisząc wprost: od razu rzuca się w oczy, że pH kału jest obniżone i ogólna liczba bakterii też jest obniżona.

- Pokażę wam moje wyniki właśnie mikrobioty. Chciałam wam powiedzieć, że opis wyniku, na który czekałam około dwóch tygodni (...) zawiera 19 stron, jest naprawdę bardzo obszerny i za chwilę Wam pokażę, co mi tu wstępnie wyszło. Moje wyniki nie są do końca ok, od razu rzuca się w oczy, że pH kału jest obniżone i ogólna liczba bakterii też jest obniżona - mówi wprost Małgorzata Borysewicz.

Faktycznie te informacje były potrzebne?

Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Małgosia Borysewicz zrobiła sobie grzywkę. Fani jej nie poznali!

Małgorzata Borysewicz już od jakiegoś czasu eksperymentuje z dietami i sporo ćwiczy, dzięki czemu po narodzinach Blanki udało jej się wypracować formę życia, a teraz zapowiada, że planuje wprowadzić nowe wytyczne do codziennego jadłospisu i stawia na dietę śródziemnomorską.

- Teraz przyszło nam wprowadzić te wytyczne w jadłospis. Widziałam, że Pawełek już dzisiaj pił kawkę bez laktozy, ja w dalszym ciągu będę ograniczać gluten, ale dowiedziałam się też bardzo ważnej rzeczy, żeby całkowicie go nie eliminować z diety. Bardzo fajnie, bo dostałam polecenie zastosowania diety śródziemnomorskiej, a to są dla mnie super smaki, czyli po prostu więcej ryb, więcej warzyw - nie ukrywała swojej radości rolniczka.

Wygląda na to, że wszelkie zabiegi mające na celu poprawę stanu zdrowia Małgorzaty Borysewicz z "Rolnik szuka żony" rewelacyjnie wpływają na jej sylwetkę. Rolniczka jeszcze nie była tak szczupła. W dzianinowej sukience z Sinsay wygląda rewelacyjnie!