Reklama

W świątecznym odcinku „Rolnik szuka żony” nie mogło zabraknąć Anny i Grzegorza Bardowskich. Para poznała się w programie i już podczas czytania listu rolnik był zauroczony Anną. Dziś są szczęśliwym małżeństwem, mają dwójkę dzieci i właśnie realizują wspólne marzenie o wymarzonym domu, na budowę którego zaprosili Martę Manowską. W trakcie rozmowy prowadząca zapytała rolnika, jakim jest ojcem. Nie mogła paść inna odpowiedź niż "cudownym". Reakcja Anny zaskakuje! Zobaczcie, co dodała...

Reklama

Grzegorz Bardowski z "Rolnik szuka żony" o ojcostwie

Anna i Grzegorz Bardowscy na początku rozmowy opowiedzieli o tym, jak bardzo ich życie zmieniło się od kiedy są razem.

Życie mnie zaskakuje, kiedy jeszcze miałam 20 lat to nie myślałam o tym, że będę matką. Teraz cudownie czuje się w tej roli i myślę, że to wynika z tego, że przy sobie mam odpowiednią osobę. - powiedziała wprost Anna Bardowska. Z kolei Grzegorz dodał: Pierwsze, co widzę po słowie szczęście - to widzę moją rodzinę. Widzę naszą czwóreczkę. Widzę nasz dom, miłość między nami, wspólne zabawy, wygłupianie się.

Potem przyszedł czas na kolejne pytania od prowadzącej, dotyczące ich rodziny. Marta Manowska zapytała Grzegorza, jakim jest ojcem i od razu padła odpowiedź:

Cudownym! Ja jestem tatą, chyba nie takim, że mnie cały czas w domu nie ma!

Anna na te słowa uśmiechnęła się wymownie i powiedziała:

Patrzysz na mnie? Szukasz potwierdzenia w moich oczach

Po chwili jednak dodała: Kiedy pojawił się nasz syn to zobaczyłam, jaki Grzesiek jest opiekuńczy. Oczywiście wcześniej też był, ale inaczej jest się opiekować taką maleńką istotą, a inaczej kimś dorosłym. Rozwiała też wątpliwości na temat tego, czy Grzegorz spędza czas z dziećmi:

Pokazujesz się! Nie wiem czy to ja czy dzieci, ale ściągamy Cię jakoś do domu w trakcie pracy. Często nawet na pięć minut, ale zajrzysz. - wyznała Anna.

Z kolei Grzegorz dodał, że wieczory poświęca już rodzinie i to on usypia Liwię.

A jaka jest ich recepta na udany związek?

Anna i Grzegorz zdradzili też, że czasem wracają wspomnieniami do programu i zdradzili, jak pielęgnują związek. Okazuje się, że ich recepta na udany związek jest dosyć prosta:

Trzeba trafić na osobę, z którą chcemy spędzić resztę życia. Trzeba szukać, żeby być pewnym, że to jest ta osoba. - powiedziała Anna. Z kolei Grzegorz dodał: My przez cały czas dalej się siebie uczymy. Natomiast bardziej się rozumiemy, bardziej potrafimy siebie zaakceptować swoje zachowania. Nic byśmy nie zmienili, nawet szkoda czasu na zastanawianie się nad tym.

Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Ania Bardowska pokazała kolejny etap budowy domu. Nietypowa dachówka i oryginalne okna robią wrażenie!

screen "Rolnik szuka żony"

Okazuje się, że Grzegorz uwielbia zabawy z dziećmi i spędza z nimi każdą wolną chwilę od prac na gospodarstwie.

screen "Rolnik szuka żony"

Para zdecydował się pokazać Marcie Manowskiej swój nowy dom!

Ja stoję w najlepszym miejscu w domu czyli w spiżarni - żartuje Grzegorz.

screen "Rolnik szuka żony"

Podczas oprowadzania po budynku, który powstał w zaledwie sześć miesięcy, o czym poinformowała Anna, para opowiedziała o realizacji ich wspólnych marzeń i planach na przyszłość.

screen "Rolnik szuka żony"

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama