"Rolnik szuka żony 9": Tomasz R. rozczarowany randką. "Wywarła na mnie negatywne wrażenie"

Po wnikliwej analizie miłosnych listów, dla bohaterów 9. edycji "Rolnik szuka żony" nastał sądny dzień. Za nami odcinek z pierwszymi randkami, podczas których charyzmatyczni rolnicy i pewna siebie rolniczka spotkali się z wybranymi kandydatami. Niestety, jedna z randek poważnie rozczarowała Tomasza R., który nie krył zaskoczenia słowami, jakie usłyszał od jednej z zaproszonych pań.

"Rolnik szuka żony 9": jedna z kandydatek zataiła przed Tomaszem R., ważne informacje

W "Rolnik szuka żony" emocje sięgają zenitu! Bohaterowie 9. edycji miłosnego hitu TVP właśnie odbyli pierwsze randki z autorami i autorkami listów. Niestety, choć niektóre randki przebiegły zgodnie z oczekiwaniami rolników, niektóre okazały się znacznie mniej owocne. Przekonał się o tym Tomasz R., który do "Rolnik szuka żonę" zamierzał zaprosić ciężarną 23-latkę.

To jednak nie spotkanie ze spodziewającą się dziecka kobietą sprawiło, że rolnik nie krył rozgoryczenia. Okazało się, że 40-letnia Karolina z Starych Bielic zataiła przed Tomaszem fakt, że ma dziecko!

Zobacz także: "Rolnik szuka żony 9": nastoletnie kandydatki oczarowały Tomasza K.

- Jesteś gotowa na związek? Jesteś gotowa na dzieci w związku? - dopytywał Karolinę Tomasz R..

- Ja mam dziecko - wyznała.

- No właśnie w liście tego nie było - przyznał zmieszany Tomasz. - Nie powiedziałaś o tym w liście - dodał.

Karolina wyznała, że jest matką 22-letniego syna.

- No nie napisałam, bo akurat tak nie miałam gdzie - tłumaczyła się przed kamerami Karolina. - Ale ja nie mieszkam z synem, także... no co?

- Wywarła na mnie negatywne wrażenie dlatego, że zataiła sam fakt, że ma dziecko - przyznał przed kamerami Tomasz R. - Nie widzę jej jako potencjalna partnerka, kandydatka i faworytka - dodał.

Czy Tomasz R. z "Rolnik szuka żony" bardziej łaskawym okiem podejdzie do ciężarnej 23-latki walczącej o jego względy? Tego dowiemy się już niebawem.

Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Marta Paszkin pokazała kolejne dzieło męża! Fanka: "Prawdziwy skarb w domu"