Wielkie emocje u Karola! "Skoro chce wychowywać cudze dzieci to ok", mówi odrzucona uczestniczka. Kogo wybrał rolnik?

W trzecim odcinku "Rolnik szuka żony 4" Karol też wybierał, kogo zaprosi do swojego gospodarstwa. Ostatecznie wybrał trzy dziewczyny. Kogo? Zaraz się dowiecie. Najpierw relacja z tego, jak przebiegły randki grupowe. A działo się sporo! Justyna ma już ślubne plany wobec Karola, a Anna widzi w nim ojca dla swojego dziecka.

Karol przygotował dla uczestniczek konkurencję florystyczną. Dziewczyny robiły pod jego okiem kompozycję kwiatową.

Jako pierwsza rozmawiała z Karolem Paulina, ale wtedy wtrąciła się Justyna pod pretekstem, że niby szuka wody do gąbek.

Zobacz: Kogo do swoich domów zaprosili Małgosia, Zbigniew i Mikołaj? Rolniczka ma swojego faworyta! Relacja z Rolnik szuka żony 4

Paulina wyznaje, że lubi kwiaty, ale nie ufa różom.

- Bo róża jest piękna, ale tak jak w miłości, gdzieś jest tam kolec i trochę boli.

Ale rolnik był już myślami przy Justynie.

Zobacz także: Rolnik szuka żony 4: Kogo wybrał Piotr do swojego gospodarstwa? Kłótnia Emilki i Moniki RELACJA

Niestety Karol, podziękował Paulinie i nie przeszła dalej.

Justyna upatrzyła sobie Karola i nie chce odpuścić.

Nie mogłam spać w nocy. Tak się denerwowałam czy przejdę - wyznaje uczestniczka.

Wyznaje Karolowi, że chce mieć 5 dzieci.

Coś z tego będzie, ja to czuję. Nie tylko ja, mój tata też, rozmawiałam z nim i powiedziałam - "Tata będziesz mnie prowadził do ołtarza!" - mówi dziewczyna.

A jak Karol?

Ja to jestem teraz taki... Nawet nie wiem po rozmowie z nią, z jakich kwiatów robiła kompozycję...

Magda zapewniała Karola, że nie jest "różową wariatką" i że wie, czego chce. W życiu jest poukładana.

Boję się, że razem sobie nie poradzimy - skomentował Karol.

Ania znowu w obecności Karola mówi o dziecku.

Będę często wspominać o dziecku, żeby do niego dotarło.

Ania mnie fascynuje, ale w mojej głowie siedzi dziecko - zastanawia się rolnik.

Sara? Nie było ciszy czy nudy. Świetna dziewczyna - komplementuje ją Karol.

Karol podjął decyzję. Do domu zaprosił Sarę, Anię i Justynę.

Podziękował Magdzie i Paulinie.

Magda nie zniosła tego z godnością.

- No skoro wolisz nie pannę - powiedziała mu na pożegnanie.

Potem dziewczyna ostro skomentowała, co sądzi na temat Karola.

Skoro chce się tak bawić i wychowywać cudze dzieci to ok. Chciał dziewczyn spontanicznych i ambitnych, a wybiera sprzecznie z tym, co deklarował. Mówił, że ważne są dla niego wartości katolickie, a wybrał kobietę z dzieckiem. Nie lubię takich ludzi, co mówią jedno, robią drugie.

Co na to Ania, o której mówiła Magda?

To rozsądny mężczyzna - skomentowała i ucieszyła się, że przeszła dalej.