Rafał z "Rolnik szuka żony" czuje się osaczony przez Magdę. "Niekomfortowo się czuje"
Rafał z "Rolnik szuka żony" ma dość? W końcu otwarcie powiedział o tym jednej z kandydatek!
Rafał z "Rolnik szuka żony" nie ukrywa, że z jedną z kandydatek nie do końca potrafi znaleźć nić porozumienia. Podczas prac na gospodarstwie zdecydował się spędzić czas osobno z każdą z kobiet, które zaprosił do swojego domu. Szybko się okazało, że z dwoma uczestniczkami rozmawia o przyszłości, pojawiły się żarty, a nawet pierwsze gesty czułości, ale jedno ze spotkań przebiegło w dość napiętej atmosferze. Rafał w końcu przyznał, że czuje się lekko osaczony...
Rafał z "Rolnik szuka żony" czuje się "osaczony" przez jedną z kandydatek
W 11. edycji "Rolnik szuka żony" widzowie mieli okazję zobaczyć pierwsze randki uczestników, ale nie zabrakło też pierwszych pożegnań, a z programu odeszła m.in. Roksana. Tymczasem u Rafała dalszy ciąg prac w tunelach z papryką. Kandydatki rolnika po raz kolejny musiały stawić czoło nowym wyzwaniom, ale tym razem Rafał towarzyszył każdej z nich z osobna, co dało możliwość na szczerą rozmowę. Najpierw przyszedł czas na Magdalenę, która nie ukrywała, że jest oczarowana rolnikiem i sama przyznała, że nie widzi w nim wad, przyznając: jestem pod wielkim wrażeniem twojej osoby, że jesteś taki gościnny, opiekuńczy. Na to Rafał szybko zapytał:
Lubisz, jak ktoś się Tobą tak opiekuje?
Lubię, lubię zainteresowanie. Ja też taka jestem.
Wtedy Rafał z "Rolnika" zszedł na nieco poważniejszy temat i przyznał, że odczuwa ze strony Magdy wręcz nadopiekuńczość i nie do końca czuje się z tym komfortowo:
Czasami się tak dzieje, że jedna z osób chce być bardzo opiekuńcza, to powiem Ci szczerze, ze tak trochę w niektórych momentach niekomfortowo się czuje. (…) Tu masz wodę, tu…
To jeszcze nie koniec! Poważna rozmowa między Magdaleną i Rafałem trwała dalej i rolnik w końcu otwarcie przyznał, jak się czuje w obecności kobiety. Kandydatka nie ukrywała, że to dla niej ogromne zaskoczenie i z pewnością spodziewała się zupełnie innej rozmowy tylko we dwoje.
Czujesz się taki trochę osaczony?
W końcu Rafał przyznał, że faktycznie ma takie odczucie, ale dodał, że nie chciałby urazić Magdy. Widać, że rolnik starał się poruszyć ten temat wyjątkowo delikatnie, ale nie zamierzał milczeć, ignorując swoje odczucia. Ostatecznie kobieta przyznała, że szanuje to, że Rafał porozmawiał z nią tak otwarcie, choć to, co wyznał, raczej jej nie ucieszyło:
Trochę… Delikatnie. Tak
Wygląda na to, że między Magdą a Rafałem zdecydowanie nie iskrzy, czego nie można powiedzieć o rozmowach rolnika z pozostałymi uczestniczkami. Tam nie brakowało uśmiechów, ukradkowych dotyków i delikatnego flirtu.
Zobacz także: Internauci już wiedzą, która para przetrwała po "Rolnik szuka żony". "Mieszka u niego"