Reklama

"Pałacowse love" to program, który widzowie pokochali od pierwszego wejrzenia. Mariusz Kozak i Jacek Szawioła jako prowadzący zachwycili fanów w nowej roli, a pary, które pojawiły się w programie mocno zaskoczyły widzów... O tytuł "idealnej pary" walczyć będzie 6 par, a fani odkryli już, która z nich nie przetrwała ciężkiej próby. Sandra i Piotrek zdradzili, że nie są razem zupełnie wprost:

Reklama

- Niestety w naszym przypadku przyszedł moment, w którym rozstanie było już bezpowrotne - wyznała szczerze Sandra.

Czy było to definitywne rozstanie?

"Pałacowe love" Sandra i Piotrek się rozstali! "Związek to trudna sztuka"

Program "Pałacowe love" to wielka próba dla par, które zdecydowały się na udział w eksperymencie. Powrót do XVIII wieku i odcięcie od wszelkich bodźców współczesnego świata to nie lada wyzwanie! Przybyli do pałacu w Walewicach uczestnicy po przekroczeniu progu posiadłości muszą oddać wszystkie sprzęty elektroniczne, a nowoczesne ubrania zamienić na trzewiki, suknie i surduty rodem z epoki Oświecenia.

Celem takiego powrotu do przeszłości jest sprawdzenie relacji młodych ludzi, którzy odcięci od internetu będą mogli w końcu skupić się tylko na tym, co ich łączy. Czy wytrzymają ze sobą, czy ich miłość się umocni? 6 par, które składają się głównie z 19-latków w pierwszym odcinku nie radziło sobie najlepiej z nowym wyzwaniem. Widzowie jednak już mają swoich faworytów, którym wróżą gładką drogę do finału - to Sandra i Piotrek. Oboje są w sobie zakochani i zdają się być najwytrwalszą parą. Niestety, wygląda na to, że fani niesłusznie pokładają w tej parze nadzieje.

Zobacz także: Mariusz Kozak komentuje zachowanie Sylwii Bomby w "99 gra o wszystko" i krytykuje "Big Boya"!

Widzowie odkryli, że latem, czyli w czasie, gdy program był nagrywany, para zamieściła na Instagramie post o rozstaniu. Czy to oznacza, że faworyci fanów nie przetrwali?

- Bycie w związku jest niezwykłą sztuką. Mimo że się staramy, nie zawsze nam wychodzi. Nieraz związki trwają krócej, czasem dłużej, rzadziej - na zawsze. Mieliśmy z Piotrkiem kilka sytuacji, w których niemalże się rozstaliśmy, ale wspólną pracą i staraniami udawało nam się do tego związku wrócić i starać się o niego. Niestety w naszym przypadku przyszedł moment, w którym rozstanie było już bezpowrotne i wręcz konieczne dla naszego dobra. Oboje jesteśmy trudnymi i skomplikowanymi osobami, mamy ciężkie charaktery. Pomimo tego, że bardzo się kochaliśmy i niesamowicie zależało nam na sobie, w pewnym momencie zaczęliśmy źle na siebie wpływać. Jestem teraz spokojna. Ciągle mam uczucia do Piotrka, często o nim myślę, ale cieszę się z naszej wspólnej decyzji o rozstaniu. DZIĘKUJĘ ZA WASZE WSPARCIE❤️ - napisała 25 lipca Sandra na swoim Instagramie.

Od tego czasu na profilu Sandry i Piotrka nie ma już wzmianki o powrocie. Co prawda para w momencie premiery odcinka promowała program w swoich mediach społecznościowych, ale fani przyglądali się temu z podejrzliwością:

- To teraz jesteście razem czy udawanko pod program? - ironizują fani.

- Czy wy do siebie wróciliście? Bo na ostatnim odcinku na kanale Waksy, który wyszedł 17 sierpnia się całowaliście

- Byliście moją ulubioną parą???? - rozpisują się fani.

Sandra i Piotrek przyznawali, że nie raz miewali prawdziwe zawirowania, a post o wakacyjnym rozstaniu mógł być konsekwencją jednego z nich. Co więcej, Piotrek w swoich mediach społecznościowych w październiku pochwalił się zdjęciem z Sandrą, na którym jednoznacznie trzymają się za ręce...

Reklama

Jak myślicie, czy para nie przetrwała programu i się rozstała, czy może wciąż jest razem?

sandra_grabarczyk/Instagram
Reklama
Reklama
Reklama