Reklama

"Taniec z Gwiazdami" od wielu lat zachwyca widzów spektakularnymi występami i emocjonującą rywalizacją, a Michał Barczak już w pierwszym odcinku 16. edycji programu udowodnił, że jest jednym z faworytów. Jego paso doble zdobyło maksymalne 40 punktów, choć sam aktor przyznał, że udział w show to dla niego "walka o życie". A to nie wszystko!

Reklama

Intensywne treningi i 300 km dojazdów. Jak Michał Barczak łączy obowiązki?

Michał Barczak nie ukrywa, że udział w "Tańcu z Gwiazdami" to dla niego ogromne wyzwanie logistyczne. Aktor na co dzień łączy obowiązki zawodowe z życiem rodzinnym, a do tego dochodzą wymagające treningi. W rozmowie z nami przyznał, że oprócz pracy w teatrze i premier spektakli, zajmuje się także budową domu i wychowaniem dzieci.

Pogodzenie posiadania dzieci, odwożenie ich do przedszkola, budowa domu. Jeszcze premierę miałem w zeszłym tygodniu, więc jest to walka o życie.
- wyznał Barczak.

Dodatkowym utrudnieniem dla Michała i Magdaleny były intensywne treningi, które często odbywały się w Krakowie, co oznaczało dla tancerki pokonywanie nawet 300 kilometrów, by móc ćwiczyć z aktorem. A co jeszcze Barczak wyznał przed naszą kamerą? Tego dowiecie się, oglądając nasze wideo!

Zobacz także:

Reklama
Adam Jankowski/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama