Metamorfozy z trzeciego odcinka Twoja Twarz Brzmi Znajomo

1 z 9

Mateusz Banasiuk i Michał Rudaś emanowali… seksapilem, Kamil Bijoś śpiewał z zaklejonymi oczami, a Joanna Moro wyznawała miłość w stylu reggae. Co wydarzyło się w trzecim odcinku „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”? Na początku widzów czekała niespodzianka. Piotr Gąsowski i Maciej Dowbor w pełnej charakteryzacji zaśpiewali piosenkę „Tanie dranie” legendarnego Kabaretu Starszych Panów. Chwilę później nastrój dość mocno się zmienił, bo na scenę wyszedł pierwszy uczestnik - Michał Rudaś. Po raz pierwszy miał okazję stać się kobietą. Wcielając się w Shanię Twain musiał połączyć seksapil z wizerunkiem stanowczej kobiety. W rolę kobiety wcielił się także Mateusz Banasiuk. Tym razem zaśpiewał utwór z repertuaru Kylie Minogue. A kto wygrał?

Tym razem najwięcej głosów od jurorów i uczestników dostał młody wokalista Kamil Bijoś, który wystąpił jako José Feliciano. Nie tylko perfekcyjnie naśladował głos starszego człowieka, ale też wrażenie zrobiła jako metamorfoza. Tuż po występie okazało się, że Kamil zakleił sobie oczy, aby nic nie widzieć. Ten pomysł okazał się doskonały i docenili go jurorzy. Wszyscy członkowie jury przyznali Kamilowi najwyższe noty, czyli same dziesiątki. Zgodnie z formułą programu, Kamil przekazał czek na 10 tysięcy złotych, chorej na raka 3-letniej Kai, podopiecznej fundacji "Nasze dzieci".

Jak wyglądali uczestnicy w trzecim odcinku "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"? Zobacz w naszej galerii!

ZOBACZ: Doda po raz drugi w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"! Zobaczcie tę metamorfozę!

2 z 9